W gościnie u św. Urbana
Brzeziny to część Tworkowa nazywana przez mieszkańców Castel Gandolfo ze względu na pięknie położony kościół św. Urbana.
Choć w tej części wsi od dawna nikt nie mieszka, dzięki mobilizacji i zaangażowaniu wszystkich mieszkańców udało się zorganizwać, 26-27 maja, festyn.
Impreza, którą połączono z parafialnym odpustem, była okazją do odwiedzenia świeżo odrestaurowanego wnętrza świątyni z zabytkowym ołtarzem, lożą kolatorską i amboną. Z zaproszenia skorzystali m.in. potomkowie dawnych właścicieli tworkowskiego zamku, rodzina Saurma-Jeltsch, która przybyła z Austrii.
Tego dnia, w bogatym programie artystycznym, każdy znalazł coś dla siebie. Były występy dzieci, chóru Sudarynja, zespołu wokalnego Syryniczki, dętej orkiestry, tancerzy zespołów: Tworkauer Eiche, Uśmiech, Radość, Krzyk, była śląska biesiada z zespołem B.A.R. Wieczorami do tańca przygrywali muzycy Abstraktu i Coralu. Panie z KGW zadbały o żołądki mieszkańców, serwując ponad 650 obiadów i 500 kiełbasek z grilla.
Do świetności imprezy w dużej mierze przyczynili się sponsorzy i wspierające firmy, fundując nagrody loterii fantowej. Komu się poszczęściło, odjechał z Urbanka nowym rowerem, zabrał z sobą DVD, talony na paliwo, biżuterię, a nawet prosiaka. Zebrany podzczas dwóch dni dochód przeznaczony zostanie na potrzeby parafii, a w szczegółnosci na nowe ławki do kościoła pw. św. Piotra i Pawła w Tworkowie.
B. Staniczek
zdj. A. Lipiec