Auchan wygrało

Spór dotyczył miliona złotych wpłaconego przez Auchan tytułem wadium za udział w przetargu na sprzedaż Kamienioka. Sieć wygrała licytację, ale później odmówiła podpisania aktu notarialnego, twierdząc, że teren z przyczyn formalnych nie nadaje się do budowy hipermarketu. Chodziło o szeroko opisywaną sprawę składowiska odpadów, które w momencie przetargu istniało „na papierze” pod Oborą. Dopiero później zakończono procedury likwidacyjne i w kolejnym przetargu nieruchomość kupił Schiever z Poznania. To ta firma zbudowała hipermarket Auchan.

Miasto, jeszcze za czasów prezydentury Jana Osuchowskiego, broniło się, że przedstawiło niezbędne ekspertyzy poświadczające, że nie ma przeszkód w budowie centrum pod Oborą i odmówiło zwrotu Auchan miliona złotych wadium. Pieniądze zdeponowano na odrębnym koncie, zapowiadając, że jeśli nie trzeba będzie zwracać ich Francuzom, zasilą budowę szpitala przy ul. Gamowskiej. Auchan tuż przed końcem terminu na wniesienie pozwu zdecydowało się na proces z miastem. W pierwszej instancji przegrało, ale odwołało się od wyroku. Sąd drugiej instancji przyznał rację Francuzom. Miasto musi zwrócić milion złotych, odsetki za czas przetrzymywania kwoty oraz pokryć koszty procesu, łącznie: 1,4 mln zł.
 – Zgłosimy kasację od tego wyroku, bo uważamy, że racja jest po naszej stronie – mówił na ostatniej sesji prezydent Mirosław Lenk. Radni zabezpieczyli w budżecie 460 tys. zł. Większość tej kwoty to odsetki i koszty procesu. 60 tys. zł będzie kosztował wpis od wniesienia skargi kasacyjnej.

Tymczasem poznański Schiever sprzedaje część swojego terenu pod Oborą. Całość 15 ha kupił od miasta za 11 mln zł. Po uzbrojeniu działek i wybudowaniu Auchan wartość parceli znacznie wzrosła. Castorama kupuje teraz 2,3 ha za 7,3 mln zł (260 zł za metr kw.), zaś Europejskie Centra Handlowe z Gdańska 1,36 ha za 4,2 mln zł (307 zł za metr kw.).

(waw)