Młodzież śladem przeszłości
Uczniowie Zespołu Szkół Mechanicznych zakończyli realizację projektu pt. „Śladami naszej przeszłości – rok 1945 na Raciborszczyźnie”. Efektem ich pracy jest książka.
Idea napisania i realizacji projektu narodziła się w zeszłym roku szkolnym. – Historia stała się wdzięcznym tematem do badań, wciągnęła uczniów. Uznaliśmy, że zajmiemy się rokiem 1945 – relacjonuje opiekun uczniów Piotr Sput, nauczyciel ZSM.
Kiedy uzyskano dofinansowanie z europejskiego Programu Młodzież, grupa uczniów w składzie: Ronald Mrowiec (lider), Stefan Ziemiński, Aleksandra Modzelewska, Artur Sojka, Tomasz Pieczarek, Marek Majewski i Michał Tyszka przystąpiła do pracy. Cel? Zebranie materiałów archiwalnych i relacji świadków na temat wydarzeń z końca II wojny światowej w Raciborzu i na ziemi raciborskiej. – Ten temat ma wciąż ubogą literaturę. Stwierdziliśmy, że dziś jest klimat ku temu, by do bolesnych spraw 1945 r. podejść z pełnym obiektywizmem, odkłamać szereg faktów, pokazać te wydarzenia z punktu widzenia zwykłych ludzi – świadków bitew czy późniejszych działań Armii Czerwonej – dodaje Piotr Sput. – Wiele osób było nam życzliwych i chętnie mówiło o tym, co widzieli. Ale część nie chciała wracać myślami do 1945 r. Bali się udzielać wywiadów – mówi Ronald Mrowiec.
Podczas pracy nad projektem uczniowie zyskali wsparcie DFK, dyrekcji Mechanika oraz Blasiusa Hanczucha z Bieńkowic, który udostępnił tamtejszy dom spotkań mniejszości niemieckiej. Tu też, 25 czerwca, odbyła się promocja książki będącej efektem pracy uczniów, na którą przybył m.in. wicekonsul Niemiec z Opola.
– Mamy nadzieję, że książka będzie za kilkanaście lat cennym materiałem źródłowym dla badaczy II wojny światowej. Świadków wydarzeń z 1945 r. jest bowiem coraz mniej. Jesteśmy więc wdzięczni tym, którzy zechcieli z nami współpracować – kończy Piotr Sput.
(waw)