Duet na piątkę

Samorządowcy wręczyli płotkarzowi i trenerowi po 2,5 tysiąca złotych nagrody i rozmawiali o przyszłości Artura. Ten potwierdził, że przenosi się do Warszawy, gdzie będzie trenował i uczył się. Trener Szynol przypomniał, że takich talentów jak Noga raciborzanie nie mogą oglądać, bo wciąż nie ma w mieście obiektu, gdzie można by rozgrywać zawody lekkoatletyczne. – Znają nas  lepiej w Częstochowie czy Bielsku. Nie umiemy u siebie nawet zawodów młodzików przeprowadzić. Trzeba coś zrobić z obiektem przy ulicy Zamkowej – apelował do władz Szynol. Pod jego opieką Noga wystartuje w sobotę w Lidze Juniorów. – Miał pobiec w MP młodzieżowców, ale zrezygnowaliśmy z tego startu – stwierdził Szynol.

(m)