Księża też się bawili
Uroczystość odbyła się w miejscowej świetlicy, a uświetnił ją występ dzieci w ludowych strojach. Na akordeonie przygrywał Wilhelm Strzelczyk. Seniorów z Budzisk odwiedzili też ks. proboszcz Józef Ledwig i ks. Antoni Strzedulla oraz poseł Henryk Siedlaczek i wiceburmistrz Bogusław Wojtanowicz. Zaśpiewano „sto lat” dwóm parom, które w tym roku obchodziły złote gody oraz osobom, które skończyły 70 lat. Najstarszą uczestniczką Dnia Seniora była 82-letnia Gertruda Grzesik. – Jestem już na emeryturze, a wcześniej prowadziłam gospodarstwo rolne. Mam 5 dzieci, 13 wnuków i 2 prawnuków. Trochę boli mnie noga, ale i tak lubię być w ruchu. A robić jest co. Mam kury, psa, kota. Lubię robić w ogródku. Mam drzewka owocowe i na zimę zawsze robię słoiki z przetworami – opowiada pani Gertruda.
(e.Ż)