Krok w nowoczesność
Urządzeń nie wzięło pięciu rajców: Krzysztof Ciszek, Jan Kusy, Adrian Plura, Grzegorz Utracki oraz Ryszard Winiarski (powiedział nam, że jest „w stanie przed wzięciem”). Reszta z 21 rajców dumnie prężyła się przed nowoczesnymi komputerami za ponad 2 tys. zł sztuka. – To historyczna sesja – powiedział na początku obrad przewodniczący Rady Powiatu Norbert Mika. W Polsce niewiele samorządów pozwala sobie na taki krok w nowoczesność. – Uważam, że nie można przed tym uciekać. Dla radnych to okazja do nabywania nowych umiejętności – dodaje Mika.
Starosta Adam Hajduk jest przekonany, że laptopy to dobry i gospodarny zakup. Jak dotąd w jednej kadencji koszty kserowania, przesyłania materiałów do druku i poprawek czy liczne wyjazdy powiatowego kierowcy z zaproszeniami i innymi pismami kosztowały ponad
70 tys. zł. Na laptopach już zaoszczędzono blisko 30 tys. zł. – Wierzymy, że koledzy radni będą o nie dbać, bo posłużą również ich następcom – dodaje starosta.
Teraz dzięki specjalnej aplikacji uchwały radni mają na ekranie. Dostają na CD obszerne materiały informacyjne. Zamiast tradycyjnej poczty przychodzą maile.
Radni miejscy z kolei nadal przerzucają kartki papieru. Na ostatniej sesji czekała ich jednak również nowinka techniczna – hot spot. Każdy z nich, który dysponuje prywatnym laptopem może podczas obrad swobodnie korzystać z bezprzewodowego Internetu. Na razie skorzystało dwóch: Tomasz Kusy i Wiesław Szczygielski.
(waw)