Podwójny sukces Kuby
Nasi tenisiści dobrze promują Racibórz, spisując się w niedawnych Mistrzostwach Śląska w Chorzowie, zawodach o wysokiej randze oraz poziomie startujących uczestników.
Chorzów dysponuje dziewięcioma kortami o nawierzchni dywanowej, gdzie 1-2 grudnia zostały rozegrane Halowe Mistrzostwa Śląska. Z powodzeniem zaakcentowali w nich swój udział raciborzanie: Jakub Zielonka (trener Bartosz Franica) oraz Ewa Galicka (TKKF „Rafako” Victoria Racibórz, trener Henryk Swoboda), którzy zakwalifikowali się do ósemki najlepszych tenisistów Śląska. W ćwierćfinałach jednak ulegli wyżej notowanym zawodnikom. Kuba Zielonka rozegrał dobry mecz z Dawidem Jarosińskim z Chorzowa, natomiast Ewa Galicka rywalizowała z Ingą Odrzywołek (Chorzów), która, podobnie jak rywal Kuby, zajmuje 20 miejsce w Polsce.
W singlu nie powiodło się Radkowki Kurowskiemu, który w Chorzowie przegrał swój pierwszy mecz, jednak tworząc parę deblową razem z Kubą Zielonką, zdobyli wicemistrzostwo Śląska. Ulegli jedynie parze Dawid Jarosiński, Filip Kaleta (Chorzów). Gra finałowa zakończyła się w trzech setach (6/3, 3/6, 7/6), po zaciętym tajbreku.
– Prowadzę szkółkę dla młodych tenisistów od lipca. Aktualnie mogę się pochwalić 60 osobami uczęszczającymi na moje zajęcia, także jest to dla mnie taki mały sukces, jeśli chodzi o ilość i zainteresowanie osób. Grupy są maksimum 8 osobowe. Najmłodszy uczestnik ma 5 lat, tak więc prowadzę zajęcia w takiej luźnej, zabawowej formie. Ale myślę, że zaczynając od takiej zabawy, można wiele osiągnąć – przyznaje Bartosz Franica trener Kuby Zielonki. – Jakub ze mną trenuje ok. 2,5 roku (wcześniejszy trener Henryk Swoboda – red.) Myślę, że jest bardzo dobrze zapowiadającym się tenisistą w przyszłości. Czekamy na razie, aż trochę urośnie, nabierze siły, ponieważ troszkę mu jej brakuje, jednak nadrabia swoją pracą i zaangażowaniem – dodaje trener. – Sukces, jaki odniosłem w ostatnich zawodach, był moim pierwszym spektakularnym wynikiem. Wzięliśmy się z trenerem niedawno do cięższej pracy. Jestem zmotywowany i wszystko nam się póki co dobrze układa. Kosztuje to z naszej strony dużo wysiłku i pracy, ale, jak widać, zaczynają być powoli tego efekty – przyznaje młody talent Kuba Zielonka.
(asr)