Na cześć Mikołaja
– W porównaniu do normalnych gier i zabaw, potraktowaliśmy dzisiejsze zawody bardziej świątecznie i zabawowo – komentuje fundator pucharów dla uczestników, Alojzy Pieruszka
6 grudnia najmłodsi sportowcy mieli okazję spędzić czas na Mikołajkowym Turnieju Gier i Zabaw rozegranym w hali ZSO w Rudniku. W zawodach startowały klasy I, II, II i IV z takich szkół jak: Brzeźnica, Grzegorzowice, Gamów, Szonowice i Rudnik. Rywalizację rozpoczął uroczystą przemową dyrektor szkoły w Rudniku, Mariusz Kaleta. – Są to 10 tego typu zawody, które do tej pory odbywały się w Szonowicach, gdzie była ze względu na wielkość sali mała liczba kibiców. Na dzień dzisiejszy w gminie nasza sala jest największym obiektem sportowym, co pozwoliło nam na zorganizowanie Gier i Zabaw Mikołajkowych o Puchar Wójta Gminy Rudnik, pana Alojzego Pieruszki – komentuje dyrektor. – Sama idea zawodów nastawiona jest na integrację młodzieży, aby się wspólnie poznała, a samo zwycięstwo czy zdobycie miejsc jest na drugim planie, ponieważ puchary ufundowane są dla wszystkich szkół biorących dzisiaj udział w zawodach. Jest to również taki początek do rywalizacji sportowej w przyszłości. Każdy uczestnik zawodów otrzymuje paczkę ze słodyczami od Mikołaja. Tak więc postaraliśmy się o wyrażenie tego świątecznego akcentu. Myślę, że dla dzieci to jest największa frajda, a my w ten sposób zachęcamy ich do tego, aby wzięły udział w kolejnych zawodach – dodaje Mariusz Kaleta.
Wśród konkurencji znajdujących się w zawodach znalazły się takie jak: wyścig sprawnościowy, sztafeta wahadłowa z pałeczką, sadzenie ziemniaków, raczki, ranny skoczek oraz wiele innych. Idea zawodów na cześć Mikołaja rozpoczęła się od pomysłu organizatorki sportu szkolnego w Rudniku, Bożeny Walaszek. – Kilka zabaw wymyśliłam sama, aby w ten wyjątkowy dzień dzieci mogły przyjemnie i pożytecznie spędzić czas. Dzisiaj startuje ok. 200 dzieci. Postawiliśmy na zabawę bez zbędnych negatywnych emocji i stresu, dlatego dzisiejsze konkurencje nie są punktowane. W naszych zawodach każdy jest zwycięzcą, a po każdej zabawie ogłaszamy jedynie zajęte miejsce w danej konkurencji – tłumaczy Bożena Walaszek.
Z trybun rywalizacji przyglądał się fundator pucharów dla szkół, wójt gminy Rudnik, Alojzy Pieruszka. – Dzisiaj każde dziecko z klas od I do IV dostanie nagrodę, a szkoła puchar. Są to pierwsze tego typu zawody w tej hali, ale podjęliśmy decyzję, że będą one coroczną tradycją. Jako gmina Rudnik mamy stosunkowo małe szkoły i nie ma możliwości wystawić dobrej reprezentacji do oficjalnych zawodów. Stawiamy więc na obecność każdego dziecka z gminy na dzisiejszych zawodach, czyniąc starania, aby jak najwięcej z nich mogło wziąć udział w zabawie. Celem nie jest więc nastawienie na jakiś bardzo dobry wynik, ale popularyzacja tego typu rywalizacji w naszej gminie.
(asr)