Nasi nie zawiedli
5 medali – z takim dorobkiem wrócili zawodnicy klubu Łamator z Otwartego Pucharu Polski sztuk walki ADCC w Krakowie.
Cyklicznie organizowany Otwarty Puchar Polski w Submission Fighting ADCC skupia co roku czołówkę Polskich zawodników chcących zmierzyć się w tej odmianie brazylijskiego jiu-jitsu z najlepszymi w kraju oraz za granicą. Tegoroczne zawody odbyły się w Krakowie. Nie zabrakło w nich reprezentantów raciborskiego klubu Łamator. Trenerem naszych zawodników jest Tomasz Jabłonka, który sam startował w rywalizacji oraz służył cennymi radami podczas walk wszystkim raciborskich zawodników. – Polska jest w obecnym czasie potęgą w brazylijskim jiu-jitsu subission i może poszczycić się wieloma zawodnikami reprezentującymi najwyższy poziom. W zawodach w Krakowie startowali bardzo wszechstronni zawodnicy, w tym zapaśnicy, sambiści i judocy, także poziom był bardzo wysoki. Jeśli chodzi o zawodników naszego klubu, wypadli bardzo dobrze i jestem szczególnie zadowolony z ich występu. Zdobyliśmy pięć medali i w tym jeden złoty, srebrny oraz trzy brązowe, także sukces jest ogromny, a podkreślić należy to, że każdy z nich zostawił „serce” na macie i walczył z pełnym zaangażowaniem – przyznaje z zadowoleniem trener, Tomasz Jabłonka.
Najlepszy wynik trenujących w klubie Łamator uzyskał Maciej Kriwienok, który w drodze do złotego medalu stoczył cztery walki, wygrywając przed czasem trzy z nich, jedną na punkty. – Jeśli chodzi o przygotowanie krakowskich zawodów, to organizatorzy pokazali się z jak najlepszej strony. Jestem szczęśliwy, że udało mi się wywalczyć złoto. Jest to jeden z moich większych sukcesów osiągniętych dodatkowo na tak prestiżowych zawodach. Dużą zasługą mojego zwycięstwa jest indywidualny trening lekkoatletyczny i siłowy oraz praca z trenerem Tomaszem Jabłonką, który dobrze przygotował nas do zawodów poprzez treningi – przyznaje Maciej Kriwnienok. Srebrny medal zdobył Marek Kuliga, który przegrał jedynie w ostatniej finałowej walce. – Tegoroczne zawody prezentowały naprawdę wysoki poziom. Swój występ oceniam za bardzo udany. Wygranie czterech walk i wywalczenie wysokiego 2. miejsca było dla mnie miłym zaskoczeniem, ponieważ na zawody jechałem z nastawieniem wygrania choćby jednego starcia. Ponadto, korzystając z okazji chciałbym, pogratulować medali reszcie zawodników Łamatora i pozdrowić cały zespół – komentuje Marek Kuliga.
W rywalizacji trzecie miejsca wywalczyli: Marek Szalc, Mateusz Kozyra oraz Igor Wygnański. Ponadto udział wzięli Tomasz Jabłonka, Damian Kłosek, Sławomir Koterba, Piotr Kaszta oraz Radek Kotwica i Bartek Piotrowski.
(asr)