Tłumy na „skrzypku...”
Spektakl był niecodziennym i niemałym przedsięwzięciem. W jego realizacji poza solistami, aktorami, chórem i baletem teatru ze Słupska udział wzięła Raciborska Orkiestra Kameralna, która reaktywowana została specjalnie na tę okazję. 25 muzyków poprowadził Andrzej Rosół. – Na początku kwietnia odbędzie się kolejny koncert („Cztery pory roku” A. Vivaldiego) poświęcony Janowi Pawłowi II. Mówi się o koncercie ROK w czerwcu. Czwarty w tym roku koncert orkiestry (muzyka polska: Elsner, Chopin, Kurpiński, Dobrzyński) może odbyć się 11 listopada (inicjatywa TMZR). Potrzebna jest tylko decyzja prezydenta i Rady Miasta. Cztery koncerty Raciborskiej Orkiestry Kameralnej na 900-lecie Raciborza po 5-letniej przerwie to już coś – stwierdza Andrzej Rosół.
„Skrzypek na dachu” zgromadził pełną widownię, okazało się, że chętnych jest więcej niż miejsc, co świadczy o tym, że w Raciborzu jest zapotrzebowanie na sztukę.
(JaGA)