Młodzież załapała ideę
– Byliśmy jedyną placówką z naszego powiatu, która wzięła udział w tym ogólnopolskim projekcie. Wysłaliśmy dwa projekty i oba zostały wyróżnione – mówi dyrektor placówki, Krzysztof Chrupajło. – Jeden z pomysłów wypłynął od rodziców, drugi od nauczycieli. Na realizację każdego z nich dostaniemy po 5 tys. zł – dodaje wicedyrektor Violetta Szymańska-Kłoda.
Celem obu programów jest przede wszystkim zapewnienie uczniom zajęć, które zainteresują ich, rozbudzą ich pasje i w ten sposób przyczynią
się przeciwdziałaniu przemocy. – Zrealizować nasze pomysły musimy do końca roku, ale chcemy później kontynuować prace, by były to projekty
długofalowe – mówią pomysłodawczynie. Pierwszy z projektów zatytułowany „Popołudnie z pasją” jest dziełem Róży Machowskiej, Violetty Szymańskiej-Kłoda i Lidii Kutrowskiej. – Chcemy do szkoły zapraszać ludzi znanych w Raciborzu, którzy mają swoje pasje, by o nich powiedzieli i zachęcili uczniów do zainteresowania się tymi tematami – wyjaśniają nauczycielki, które z projektem wystąpiły jako rodzice uczniów G2. Zagadnienia wprowadzone przez znanych raciborzan będą rozwijane na organizowanych po lekcjach spotkaniach, konkursach i wycieczkach. – Jako odsumowanie
proponujemy Festiwal Talentów – informują pomysłodawczynie. Drugi z programów, który zrealizowany zostanie w G 2, stworzyły Iwona Krużołek, Joanna Hibner, Renata Głaszczyk, a zatytułowały go „Bądźmy tolerancyjni – każdy może... jeden lepiej, drugi gorzej”. – Jest to projekt nauczycielski, chcemy zachęcić uczniów, by spróbowali swoich umiejętności w różnych zajęciach, bo każdy może tańczyć, rysować, recytować. Nie musi być najlepszy, ważne żeby chciał – wyjaśniają nauczycielki.
W projekcie przewidziane zostały m.in. warsztaty teatralne, taneczne, plastyczne, psychoedukacyjne, integracyjne z ZSS, a także konkursy, których tematem przewodnim będzie „Tolerancja w naszych oczach”. – Na zakończenie chcielibyśmy zorganizować Paradę Tolerancji, wyjść do mieszkańców, spontanicznie, na wesoło – mówią organizatorki, które podkreślają, że „najważniejsze jest to, że młodzież załapała już całą ideę”.
(JaGA)