Biblioteka samodzielna
Książnice w gminie co prawda już działają, ale obecnie podlegają jeszcze Gminnemu Zespołowi Oświaty, Kultury, Sportu i Turystyki. A to, w opinii wójta Leonarda Fulneczka, powołującego się na przepisy i zalecenia organów kontrolnych, jest niezgodne z prawem, przez co np. pozbawia samorząd możliwości uzyskania dotacji na zakup nowości książkowych. Radny Artur Krzykała stwierdził co prawda, że utworzenie samodzielnej GBP nie przyniesie wymiernych korzyści finansowych, bo dodatkowe koszty pochłoną zyski z potencjalnych dotacji, ale większość radnych poparło wójta. Biblioteka rozpocznie działalność 1 lipca. Będzie miała swojego dyrektora i swój statut.
Nie licząc wydzielenia książnic, w niezmienionej postaci działać będzie wspomniany GZOKSiT, którego działalność była przedmiotem dyskusji na ostatniej sesji. Przed obradami mówiono o daleko idących przekształceniach tej jednostki, ale na koncepcjach się skończyło. GZOKSiT zyskał pozytywną opinię. Nikt nie miał wątpliwości, że scentralizowanie zarządzania oświatą pozwala lepiej koordynować działalność przy niskich jej kosztach. Wójt Fulneczek wskazał, że w tym roku jednostka powinna jednak poszerzyć swoją działalność o turystykę. Dyrektor Grzegorz Utracki z kolei nie krył zadowolenia z dobrych opinii i wskazał, że GZOKSiT potrzebuje wzmocnienia kadrowego.
(waw)