Walczyły do końca
Dopiero w dogrywce KKPK Medyk Konin pokonał nasze piłkarki wynikiem 4:3, gdy po 90 minutach gry remisowy stan nie przyniósł rozstrzygnięcia.
W rozegranym, 14 czerwca, w Kutnie meczu finałowym Pucharu Polski w piłce nożnej kobiet na trybunach około 700 kibiców nie mogło narzekać na nudę. W sobotnim meczu, jak na finał przystało, nie zabrakło najwyższego poziomu gry, nieustannej walki oraz dramaturgii do ostatnich minut. Początek spotkania nie wróżył raciborzankom łatwej wygranej. W 21 min Natalia Czernielewska strzałem z 16 metrów pokonała bardzo dobrze dysponowaną bramkarkę Unii, Darię Antończyk. W doliczonym czasie gry w pierwszej połowie Medyk strzelił jeszcze drugą bramkę, którą zdobyła Anna Gawrońska z półobrotu, posyłając piłkę w długi róg. Wtedy wydawało się, że zdobywca PP może być tylko jeden. Ale podopieczne trenera Trawińskiego pokazały charakter i już 60 s. później zdobyły kontaktową bramkę. Po silnym uderzeniu Kingi Bandych w poprzeczkę skutecznie piłkę dobiła Natalia Surma.
W drugiej połowie chęć wyrównania stanu meczu z marzeń na realia przemieniła w 59 min Anna Sznyrowska, która będąc „sam na sam” z bramkarką Medyka, sprawiła, że ciekawy finał rozpoczął się „od początku”. Remisowy wynik utrzymał się do końca regulaminowego czasu. Tym sposobem do wyłonienia zwycięzcy konieczne było rozegranie dogrywki. Także w tej fazie gry najpierw szczęście uśmiechnęło się do zawodniczek z Konina. W 102 min dobre podanie Anny Gawrońskiej wykorzystała wprowadzona do gry w 97 min Magdalena Mateńko i zdobyła trzeciego gola dla Medyka. Po raz drugi w tym meczu drużyna Unii w ciągu kilkudziesięciu sekund zdobyła wyrównującego gola, tym razem w 103 min za sprawą Patrycji Wiśniewskiej. Dramaturgia starcia wciąż nie malała. Decydującą bramkę w meczu zdobyły
2 min później koninianki. Skutecznie piłkę do bramki Unii ponownie posłała Anna Gawrońska. Unitki do ostatniego gwizdka próbowały ponownie wyrównać stan meczu, jednak zabrakło szczęścia i Puchar Polski pojechał do Konina.
Trener po meczu pochwalił wszystkie nasze zawodniczki za serce do gry oraz wielką ambicję. W jego opinii, Unitki pokazały piłkarski charakter i udowodniły, że w przyszłym sezonie interesować je będą jeszcze wyższe cele niż zdobyty brązowy medal w zakończonych w ubiegłą sobotę rozgrywkach Ekstraligi.
W poniedziałek zawodniczki wraz ze sztabem trenerskim zaproszone zostały do Urzędu Miasta przez prezydenta Mirosława Lenka, który osobiście podziękował za tak wspaniałą promocję naszego miasta przez sport.
W składzie naszych srebrnych medalistek zagrały: Daria Antończyk, Paulina Rytwińska, Agnieszka Karcz, Kamila Darda, Patrycja Rżany (56 min Agnieszka Różkowska), Kinga Bandych, Daria Kasperska, Paulina Kawalec, Natalia Surma (46 min Hanna Konsek, 110 min Renata Luberda), Patrycja Wiśniewska, Anna Sznyrowska.
(asr)