Warto się zbadać
Z bezpłatnych badań mammograficznych skorzystały już mieszkanki Kuźni Raciborskiej, Nędzy i Pietrowic Wielkich. Mammobus odwiedzi też Krzyżanowice i Krzanowice.
Badania są częścią ogólnopolskiego programu wykrywania raka piersi. Są bezpłatne dla kobiet z roczników 1939-1958, fundowane z Narodowego Funduszu Zdrowia, wykonywane raz na dwa lata. Panie z innych roczników płacą za nie 50 zł. We wtorek i środę mammobus był w Kuźni. – Pierwszego dnia zgłosiło się 86 pań, w tym 78 na badania bezpłatne. Drugiego dnia odwiedziło nas 27 osób – mówi Wojciech Madej, kierownik mammobusu. W Nędzy chęć zbadania się wyraziło 57 osób. 21 i 22 lipca to termin dla Pietrowic, 24, 25 i 26 lipca mammobus zawita do Krzyżanowic, a 30 i 31 lipca do Krzanowic. – Zainteresowanie badaniami, wbrew oczekiwaniom NFZ, jest wciąż zbyt małe. Zwłaszcza w małych miejscowościach wciąż panuje przekonanie, że lepiej nie wiedzieć, nie badać się – mówi Bożena Skibińska, starszy technik radiolog. – Takie poglądy cechują szczególnie starsze, niewykształcone osoby. A przecież przy wczesnym wykryciu zmian nowotworowych szanse na wyleczenie są prawie 100-procentowe. Tymczasem przychodzą do nas nawet panie, które mają raka złośliwego wielkości mandarynki – dodaje.
Badanie trwa około 10 minut. Jest bezbolesne. – Mamy nowoczesną aparaturę, dzięki której widać nawet najdrobniejszą zmianę wielkości 1 mm. Na miejscu wywołujemy zdjęcia i oglądamy je pod względem wartości technicznej. Po trzech tygodniach przesyłamy wyniki do urzędów gmin – opowiada Wojciech Madej. Jedną z osób, które skorzystały z badania w Nędzy jest 66-letnia pani Józefina. – Dobrze, że jest okazja zrobienia na miejscu takiego badania. Jechałam tu ze strachem, bo mówili, że to boli, ale okazało się, że nie. Człowiek nie takie rzeczy w życiu przechodził. O tym, że w Nędzy będzie mammobus dowiedziałam się w kościele i pomyślałam, że warto z tego skorzystać. Teraz tylko żeby Bóg dał i wszystko było dobrze – mówi pani Józefina.
(e.Ż)