Więcej za internat
Kilkudziesięciu uczniów ZSOMS czeka podwyżka opłaty z 60 na 90 zł.
– Pobieraliśmy niską opłatę w porównaniu do okolicznych szkół – tłumaczy wicestarosta. Podaje, że bilans wydatków na internat i jego dochodów zmusza powiat do wykładania rocznie 168 tys. zł. Aby zmniejszyć tę niekorzystną różnicę, potrzebne byłyby miejsca dla kolejnych kwaterowanych. – Ostatnio zwiększono ich liczbę z 52 do 56. Aby powstały następne, musielibyśmy ustawiać łóżka w korytarzach – mówi Chroboczek. Wyliczył, że przy 70 osobach zamieszkujących internat starostwo dopłacałoby doń 60 tys. zł. –Choć bardzo bym tego chciał, to jednak nierealne, bo nie ma miejsca. Trzeba by je zabrać szkole – wyjaśnia wicestarosta.
Jak dotąd nikogo nie zwolniono z opłaty za internat. Za pływaków z ZSOMS opłatę za internat płaci Polski Związek Pływacki.
(ma.w)