Nie podobają nam się obchody
Główne zarzuty dotyczą m.in. niewielkiej liczby uczestników obchodów listopadowego święta, braku orkiestry, flag Unii Europejskiej oraz gminy, chorążego do sztandaru gminy, złego zawieszenia flag posiadanych przez Urząd Miejski, których starczyło tylko na krótki odcinek głównej arterii miasta oraz pomyłki na dyplomach dla zwycięzców Biegu Niepodległości, na których napisano „z okazji 70. rocznicy odzyskania niepodległości” zamiast 90. rocznicy. Pismo dotyczące, jak określili to autorzy, rażących błędów w wychowaniu i promocji gminy, otrzymali wszyscy uczestnicy ostatniej sesji Rady Miejskiej. – Kierowani troską o prawidłowe wychowanie wszystkich generacji oraz harmonijny rozwój naszej gminy, chcemy zwrócić uwagę władz samorządowych na niepokojące zjawiska patologiczne, które świadczą o szybko postępującej niewydolności organizacyjnej, spadku sprawności i autorytetu władz gminy – uzasadniają autorzy pisma.
Bartosz Kozina, który wystąpił w tej sprawie podczas sesji, w imieniu lokalnych historyków zadeklarował opracowanie projektu „Pełnego i zsynchronizowanego ceremoniału gminnego”.
(e.Ż)