Spacerkiem przez staw
4 lipca w parku Roth pojawiły się nietypowe obiekty. Wykonane z wytrzymałego materiału kule o średnicy 2 i 2,5 metra, dzięki którym można „na sucho” przemierzyć parkowy staw.
Chętny do zabawy wchodzi w wodoszczelną kulę, do której zostaje wtłoczone powietrze. Po zamknięciu zamka hermetycznego w nietypowym „opakowaniu” stacza się do wody i rozpoczyna zabawę. – Rozrywkę wymyślili Chińczycy parę lat temu. Ja pomysł podchwyciłem, kiedy zobaczyłem w internecie film o tym sprzęcie – wyjaśnia Sławomir Rubiś, właściciel kuli.
Już po pierwszym dniu funkcjonowania nowej atrakcji okazało się, że jest ona strzałem w dziesiątkę. – Muszę przyznać, że zainteresowanie jest spore, jestem w szoku – przyznaje właściciel kuli. – Coś tu trzeba ruszyć, bo Racibórz to takie miasto spokojnej starości – kontynuuje.
Głównymi zainteresowanymi spacerem po wodzie są oczywiście najmłodsi raciborzanie. Chociaż znaleźli się już i starsi zwolennicy wodnych kuli. Ciekawostką pierwszego dnia była młoda para, która wykorzystała nowy obiekt do zrobienia sobie ciekawych i oryginalnych zdjęć.
Kiedy można skorzystać z wodnej atrakcji? – Wszystko zależy oczywiście od pogody, ale gdy będzie ładnie, będzie można pospacerować po wodzie codziennie od ok. 12.00 do 20.00. Wyjątkiem będą dni, gdy będę na imprezach masowych - mówi Sławomir Rubiś.
Wodny spacer w parku im. miasta Roth trwa około 10 min, a cena, jaką trzeba zapłacić, to 10 zł – dorośli, 8 zł – dzieci i 12 zł – w przypadku, gdy do jednej kuli wchodzi dwójka dzieci. Korzystanie z kuli niewskazane jest dla osób z nadciśnieniem i chorobami serca, a przed przystąpieniem do zabawy trzeba zdjąć buty i usunąć wszelkie ostre przedmioty z kieszeni – to praktyczne wskazówki, jakie widnieją na plakacie reklamującym chodzenie po wodzie.
Właściciel kuli ma również inne plany co do wodnych obiektów. – Myślę o pokazach tańca czy striptizie w kulach. Więcej na ten temat można przeczytać na mojej stronie www.xtrm-fun.pl – kończy.
(El, JaGA)