Tak się bawią Krzanowice!
Przez dwa dni na krzanowickim Rynku, jak co roku, świętowano Dni Miasta.
Tegoroczna impreza różniła się od dotychczasowych, bo po raz pierwszy jej organizacją zajął się Uczniowski Klub Sportowy z Krzanowic.
– Burmistrz miasta wiedział, że przyda nam się pomoc finansowa, żeby nasze siatkarki mogły walczyć o jak najlepsze wyniki w II lidze i zlecił nam zorganizowanie festynu. Cały dochód z imprezy przeznaczymy na klub – tłumaczy Jan Lach, prezes UKS-u. – Trzeba przyznać, że pogoda nam dopisała i frekwencja była spora. Pierwszy raz przygotowywaliśmy tak dużą imprezę, ale wszystko się udało. Oczywiście duża w tym zasługa współorganizatorów – DFK i Urzędu Miasta oraz sponsorów – mówi prezes.
W ciągu dwudniowej imprezy nie zabrakło konkursów, loterii fantowej i występów miejscowych talentów. Pierwszego dnia hitem okazał się tradycyjny śląski kołacz, drugiego zaś występy kabaretów Krzanowickie Omy i To nie my. Wśród gości była młodzież z Rohatynia, która w sobotę przyjechała na wymianę do Krzanowic. Za tydzień na Ukrainę pojedzie rewizyta z Polski.
(El)