Na wsi łatwo nie jest
W niedzielę 20 września uroczyście dziękowała za plony diecezja gliwicka.
Dożynki diecezjalne odbywały się w bazylice mniejszej w Rudach. Tłumnie zjechały tu reprezentacje rolników, ogrodników i działkowców a także m.in. duszpasterz rolników diecezji gliwickiej oraz biskup pomocniczy Gerard Kusz. Gospodarzem dożynek było sołectwo Jankowice, a starostą Zygfryd Sznajder. Nie zabrakło też przedstawicieli m.in. z Rud, Rudy Kozielskiej, Kuźni Raciborskiej, Dziergowic, Stanicy, Pilchowic, Ziemięcic. Piękny kielich eucharystyczny z ziaren zbóż zaprezentowała parafia z Kochanowic. Wszystkie delegacje zgromadziły się przed plebanią, gdzie bp Kusz poświęcił wydane przez ziemię plony. Następnie cały korowód dożynkowy przeszedł do kościoła na uroczystą mszę św. – Wierność ziemi jest rzeczą świętą. Wprawdzie dziś praca rolnika nie jest już tak trudna jak jeszcze 20-50 lat temu, ale trzeba się przyłożyć. I za te wasze spracowane ręce wam Bóg zapłać – zwrócił się do rolników ks. biskup, który przewodniczył mszy. Dodał, że zdaje sobie sprawę, że na wsi łatwo nie jest, choćby dlatego, że sam pochodzi ze wsi. – Co widać, słychać, ale tego nie czuć – zażartował.
(e.Ż)