Ale grzyb!
Rankiem 16 września Karol Drobny z Tworkowa objeżdżał swoje „grzybowe” miejsca na Urbanku w Tworkowie.
W jednym z nich znalazł prawdziwy skarb. Na niewielkiej powierzchni rosło ponad dwadzieścia prawdziwków. Największy z nich ważył ponad kilogram a obwód kapelusza sięgał 85 centymetrów. – Taki olbrzym musiał rosnąć ze dwa dni aby osiągnąć takie rozmiary. Długo nie stał. Nie było na nim śladów robaków ani ślimaków – mówi szczęśliwy grzybiarz. Większość znalezionych grzybów ususzył. Połowę olbrzyma podarował krewnej na urodziny. – Wysypu grzybów jeszcze nie ma. Teraz jest dość sucho i grzybów jest mało. Jak spadnie deszcz to zacznie się prawdziwy wysyp – mówi mieszkaniec Tworkowa. Karol Drobny, poza tym , że jest zapalonym grzybiarzem zajmuje się również rzeźbą i wikliniarstwem.
(acz)