Koszary zmieniły lokatorów
Za 1,5 mln koron czeskich zbudowano w Opawie Centrum Ewakuacyjne dla powodzian.
Prezydent Raciborza z szefem MCRiOL Stanisławem Mrugałą zwiedzili nowe Centrum Ewakuacyjne uruchomione w Opawie. Pierwszy taki obiekt w Czechach powstał z myślą o powodzianach. Pomieści ich 150. – My mamy inny system, w takie centra zmieniamy szkoły, jak SP 15 w 1997 roku – wyjaśnia Mirosław Lenk.
Prezydent z kierownikiem Miejskiego Centrum Reagowania i Ochrony Ludności uczestniczyli 25 września w otwarciu Centrum Ewakuacji w Opawie. Obiekt powstał na bazie likwidowanej jednostki wojskowej. – Adaptacja pomieszczeń oraz wyposażenie w niezbędny sprzęt kwaterunkowy zostały pokryte ze środków Urzędu Miasta w Opawie – informuje Anita Tyszkiewicz–Zimałka z magistratu.
Centrum może w każdej chwili przyjąć około 150 ewakuowanych osób. Budynek wyposażony jest w niezbędny sprzęt kwaterunkowy, pomieszczenia socjalne i sanitarne. Według informacji przedstawionych przez pracowników służb kryzysowych Miasta Opawa jest to pierwszy w Republice Czeskiej obiekt przygotowany na natychmiastowe przyjęcie tak dużej liczby osób. Docelowo ma tu się schronić jeszcze kilkaset osób.
Prezydent podzielił się wrażeniami z wizyty w Czechach z radnymi, na środowej sesji. – Utrzymywanie przez cały rok takiego centrum generuje wysokie koszty. U nas opieramy ewakuację na wyznaczonych punktach, w placówkach oświatowych. Jesteśmy w stanie przystosować je w ciągu paru godzin czy jednego dnia, bo tyle czasu powinniśmy mieć od informacji o wielkiej wodzie, do nadejścia fali kulminacyjnej. W końcu powódź to nie wichura, można się na nią przygotować – powiedział Mirosław Lenk.
(ma.w)