Prezydenci nie pozwolą skrzywdzić
Niemal zerowe zainteresowanie akcją urzędu w Ocicach.
„Studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego Raciborza” nie było ciekawe dla Ocic. Przyjechano tam z prezentacją, ale na spotkanie pofatygował się jeden mężczyzna, w dodatku w innej sprawie.
Studium to obok planu zagospodarowania przestrzennego najważniejszy dokument planistyczny. Określa co w danym miejscu będzie można budować w perspektywie kilkunastu lat. Na etapie jego tworzenia można sprzeciwić się np. powstaniu na danym terenie działalności handlowej czy usługowej. – Jeśli okolica jest typowo mieszkaniowa, to nie lokuje się w niej przemysłu. Choć z reguły wyważa się obie funkcje. Widać mieszkańcy Ocic wierzą, że prezydent z zastępcą (obaj mieszkają w dzielnicy – red.) nie pozwolą ich skrzywdzić i mogą opuścić takie prezentacje – uśmiecha się Sławomir Tront z firmy PA Nova, która przygotowała studium.
Na spotkaniu odbywa się prezentacja dokumentu, z omówieniem. Można od razu zgłaszać uwagi na piśmie – specjalne formularze udostępnia na miejscu urzędnik z Wydziału Inwestycji magistratu. Brak zainteresowania w Ocicach spotkaniem w sprawie studium zaskoczył organizatorów, bo tydzień wcześniej w Miedoni było kilkadziesiąt osób. – Choć to właśnie na takich spotkaniach zapadają decyzje np. o możliwości budowy domu na aktualnej „roli”, to mało kto zdaje sobie z tego sprawę. Raciborski urząd i tak zrobił wiele, by nagłośnić powstanie nowego studium – uważa Sławomir Tront. Magistrat oprócz publikacji ogłoszeń w mediach wydał specjalne ulotki z terminarzem spotkań nt. studium oraz prosił, by informowali o nich księża na niedzielnych mszach.
PA Nova i urbaniści z magistratu pojawią się jeszcze w Brzeziu – 14.10 (OSP), Markowicach – 21.10 (szkoła) oraz centrum – 22.10 (magistrat). Prezentacje zaczynają się zawsze o godz. 16.00.
(ma.w)