Samobójca z Raciborza chciał wysadzić dom
8 listopada, kilka minut po godzinie 17.00 pracownicy raciborskiego pogotowia zostali wezwani do próby samobójczej przy ulicy Willowej. Mieszkaniec jednego z domów odkręcił kurki od gazu. Dzięki szybkiej akcji policjantów i ratowników nie doszło do tragedii.
Ratownicy po wejściu do domu poczuli niepokojący zapach. Na miejsce wezwano policjantów. Szybka reakcja służb i domowników nie dopuściła do osiągnięcia niebezpiecznego stężenia gazu w powietrzu i niechybnego wybuchu. Nie wiadomo, co popchnęło domownika do tak dramatycznego kroku.
(acz)