Dostali szansę na lepsze życie
„Do pracy by się szło – Nasza gmina nas wspiera” – projekt pod takim hasłem zakończono i podsumowano w Pietrowicach Wielkich.
Nie od razu było łatwo – przyznaje Ewa Paletta, kierownik Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej, instytucji, która realizowała projekt w latach 2008 – 09. Współfinansowany był ze środków unijnych. W tym roku wzięło w nim udział 38 mieszkańców gminy, w tym 23 w tzw. kontraktach socjalnych, polegających na kursach i szkoleniach. 7 z nich już znalazło pracę. 15 osób skorzystało z Programu Aktywności Lokalnej, czyli wspierania psychologicznego, treningu umiejętności społecznych, poradnictwa indywidualnego i grupowego.
3 grudnia w Domu Przyjęć Roma odbyło się uroczyste podsumowanie projektu. Wzięli w nim udział uczestnicy, których uhonorowano pamiątkowymi dyplomami, a także ich rodziny i przyjaciele. Nie zabrakło też przedstawicieli Urzędu Gminy. – Gratuluję osobom, które podjęły trud szkolenia i dziś mają większe szanse na rynku pracy. Nie zniechęcajcie się na początku. Rynek pracy jest trudny i trzeba wiele wysiłku, aby znaleźć dobrą pracę – mówił do przybyłych Adam Wajda, sekretarz UG. – Kursy cieszyły się dużym zainteresowaniem. Myślę, że jesteście zadowoleni i pozwoli wam to funkcjonować na rynku pracy. Mam nadzieję, że zdobyte kwalifikacje przyczynią się do poprawy warunków waszego życia zawodowego i prywatnego – dodała Ewa Paletta, kierownik GOPS-u.
Jedną z osób, które wzięły udział w projekcie, jest Jolanta Hołda z Gródczanek. – Przez 14 lat siedziałam w domu. Teraz zrobiłam kurs na prawo jazdy, stylizacji paznokci i florystyczny. Podniosłam kwalifikacje i uwierzyłam w siebie. Jestem dobrej myśli, że teraz uda mi się znaleźć pracę – mówi pani Jolanta.
Dobrej myśli jest też Robert Szydłowski z Krowiarek. Ma za sobą kurs operatora wózka widłowego i na prawo jazdy kategorii C. – Na razie pracuję, pod dachem, więc chcę tam przezimować, ale wiosną chcę poszukać pracy jako kierowca – mówi pan Robert. – Od dziecka o tym marzyłem. Teraz tak się poukładało, że dzięki projektowi mogłem zdobyć te kwalifikacje. Samemu byłoby mi trudno, bo kursy to dość duży koszt. Mam nadzieję, że znajdę pracę jako kierowca – dodaje.
(e.Ż)