Wielkie sprzątanie po żwirowni w Babicach
O tym, że odbioru zrekultywowanego terenu dokonał starosta, poinformowała na ostatniej sesji radnych wójt Anna Iskała.
Opowiedziała też o swoich uwagach. Panią wójt zaniepokoiło m.in. to, że nachylenie zbocza wynosi więcej niż 40 stopni. – Poza tym teren jest nieuporządkowany od strony Babic. Poodsłaniane są korzenie drzew – opowiadała wójt. Podkreśliła, że z jej zastrzeżeniami zgodził się Piotr Blochel, geodeta powiatowy, dlatego na ostateczną decyzję powiatu trzeba zaczekać.
Wokół zbiornika przebiega trasa rowerowa, dlatego uporządkowanie terenu jest tym bardziej ważne ze względów bezpieczeństwa. Radnych interesowało też, czy projekt rekultywacji nie przewidywał zadrzewień. Okazało się jednak, że nie.
(e.Ż)