Kto kogo pierwszy wygasi?

W liście do naszej redakcji miejski radny opozycji Grzegorz Urbas napisał, że mandat szefa rady „wygasł z  mocy prawa, z tej samej przyczyny, co mandat radnego Artura Jarosza”. Bo zdaniem radnego obaj naruszają przepisy prawa samorządowego. Prawnicy wojewody odrzucają argumenty Urbasa.

 

Radny opozycyjnych Oblicz dla Rozwoju Raciborza, powołując się wpierw na orzeczenia Wojewódzkiego, a obecnie Naczelnego Sądu Administracyjnego, na mocy których wygaszono mandaty radnych w innych miastach, przekonuje, że tak samo powinno się postąpić wobec samorządowców z Raciborza. Jego zdaniem grono radnych powinien opuścić wiceprzewodniczący Artur Jarosz, bo ma firmę, która zarządza wspólnotami mieszkaniowymi, gdzie udziały ma gmina. Nadzór Prawny wojewody odrzucił argumentację Urbasa, a Jarosz podkreśla, że sprawę wyjaśnił z renomowanymi prawnikami, zanim objął mandat radnego.

 

Grzegorz Urbas zapowiedział kolejne pisma do Nadzoru, w których będzie się domagał nie tylko wygaśnięcia mandatu Jarosza, ale i samego szefa rady. Napisał w liście do m.in. naszej redakcji, że „Nie ulega wątpliwości, że Tadeusz Wojnar jako Prezes Zarządu zarządza działalnością gospodarczą Spółdzielni Mieszkaniowej Nowoczesna, polegającą m.in. na zarządzaniu wspólnotami mieszkaniowymi z udziałem Gminy Racibórz. Wg stanu na dzień 16 września br. takich wspólnot zarządzanych przez Spółdzielnię Mieszkaniową, w których Gmina Racibórz miała swój udział, było sześć. Do tego wygaśnięcia jednak niezbędne jest podjęcie w tej sprawie przez Radę Miasta Racibórz stosownej uchwały, która z oczywistych przyczyn nie zostanie podjęta”. Pełną treść listu zamieszczamy na portalu internetowym nowiny.pl.

 

Tymczasem Tadeusz Wojnar domaga się od radnego Urbasa wyjaśnień, co do „utraty przezeń prawa wybieralności do Rady Miasta Racibórz”. Chodzi o miejsce zamieszkania członka Oblicz, który przeprowadził się do Tworkowa. Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że w tej sprawie trwają „przepychanki”. Niewykluczone, że najszybciej na sesję trafi uchwała o wygaśnięciu mandatu Urbasa a nie Jarosza czy Wojnara.

 

(ma.w)