Mają radnych za durniów
Kolejne uchwły dotyczące likwidacji szpitalnych oddziałów trafiły do zaopiniowania przez radnych z Pietrowic Wielkich. Ich stanowisko pozostało w tej sprawie niezmienne.
Radni gminni ani myślą popierać likwidacji stacji dializ w szpitalu rejonowym. Z kolejnych sesji z terenu powiatu płyną ich negatywne opinie w tej sprawie. – Mają nas za durniów, mamy głosować za fikcją, to przeraża – stwierdził Leon Mludek z pietrowickiej rady.
W Pietrowicach Wielkich opiniowano wczoraj uchwałę Rady Powiatu w sprawie likwidacji Stacji Dializ w Szpitalu Rejonowym. Zdania samorządowców w tej sprawie wymagają przepisy. Opinia ta jednak nie ma wpływu na decyzję o likwidacji stacji. Gminni radni z miejscowości tworzących nasz powiat zajmują negatywne stanowisko.
Zgody na likwidowanie nie było w grudniowych głosowaniach, tak jak przy wcześniejszych uchwałach od starosty dotyczących szpitala. Adam Hajduk na sesji powiatowej prosił kolegów z rady, by tłumaczyli w gminach, na czym polega likwidacja oddziałów szpitalnych, że nie jest niczym groźnym dla pacjenta. W Pietrowicach Wielkich w uspokajającym tonie wypowiadał się w tej sprawie Adam Wajda, członek zarządu powiatu i jednocześnie sekretarz gminy. – Prywatna firma przejmie to zadanie, a pacjenci nie odczują zmian – zapewniał.
Wajda nie przekonał wszystkich radnych – w głosowaniu większością 7 głosów opiniowali negatywnie uchwały o likwidacji Stacji Dializ oraz Oddziału Dermatologicznego w placówce przy ulicy Gamowskiej. – I tak będzie jak z urologią, którą zlikwidowali i nie ma się jak leczyć. A przecież tyle mówiono, że to zaledwie formalność. Tyle się jedynie zmieni, że będziemy czekać do specjalistów w dłuższych kolejkach – narzekała radna Maria Sobola. Dosadniej wyraził się jej kolega z samorządu Pietrowic Leon Mludek, stwierdząjąc, że jest przerażony fikcyjnością głosowania nad likwidacjami. – Radnych ma się za durniów – wypalił.
Nastroje na sali obrad studził szef rady Henryk Marcinek, przypominając rajcom, że jedynie opiniują uchwałę powiatową.
(ma.w)