Nędza liczy na awans

Jedna z najlepszych drużyn ligi okręgowej – LKS 1908 Nędza przygotowania do walki o awans do IV ligi rozpoczęła już 11 stycznia. Wygrana w trzech sparingach bez straty bramki jest dobrą zapowiedzią przed sezonem. Trenerem LKS 1908 Nędza jest Wiesław Bugdoł, który od 4 lat prowadzi zespół z Nędzy. W 15 meczach drużyna zdobyła 31 punktów i o jeden punkt ustępuje w tabeli Gosławowi Jedłownik. Zespół z Nędzy na 15 spotkań wygrał w 9 meczach, 4 zremisował i uległ tylko w dwóch potyczkach. Najlepszymi strzelcami w zespole było dwóch zawodników, którzy mieli na koncie 8 bramek: Michał Pieczka i Szymon Cichecki.

 

– Mamy wyrównany zespół i każda z formacji gra na podobnie wysokim poziomie. Mógłbym wyróżnić bramkarza Leszka Zająca, który jest jednym z najlepszych i najbardziej doświadczonych zawodników, a jako formację – linię pomocy, a w niej Adriana Cicheckiego – powiedział Wiesław Bugdoł. – Siłą drużyny jest gra zespołowa, wyrównany skład, przygotowanie oraz ofensywny futbol, staramy się grać z przeciwnikami na ich połowie – dodał trener.

 

W klubie nie widać wielkiego ruchu transferowego. Nowymi zawodnikami w zespole będą pomocnik Tomasz Czerny z Jedności Jejkowice, obrońca Sebastian Łuczak z Górnika Boguszowice i pomocnik Rafał Cichecki, który jest wolnym zawodnikiem. Natomiast z klubem pożegnali się: napastnik Michał Pieczka, który prawdopodobnie będzie grać w Energetyku ROW Rybnik i Henryk Depta, który zakończył karierę.

 

Przygotowanie do sezonu drużyna z Nędzy rozpoczęła od tygodniowego obozu dochodzeniowego. Na pierwszych zajęciach na dworze, sali i na siłowni drużyna pracowała nad wytrzymałością i siłą. Drużyna LKS 1908 Nędza, zagrała do tej pory trzy spotkania kontrolne, które wygrała i nie straciła ani jednej bramki. W pierwszym sparingu wygrała z Rymerem Rybnik 7:0, w następnym wygrała wysoko 5:0 z Rafako Racibórz.

 

Ostatni sparing Nędza wygrała 3:0 z B-klasową drużyną LKS Studzienna. Cały czas przeważał zespół gospodarzy, ale goście skutecznie się bronili i bardzo dobrze spisywał się ich bramkarz. Na 1:0 bramka padła po strzale z 16 metrów pod poprzeczkę Bronisława Kłoska z podania Szymona Cicheckiego. Tomasz Czerny, po silnym strzale, był autorem drugiej bramki dla gospodarzy. Ten sam zawodnik ustalił ostateczny wynik spotkania na 3:0. Najlepszą okazję do strzelenia czwartej bramki miał Artur Tumula, który nie wykorzystał rzutu karnego. Drużyna gości LKS Studzienna dobrze zaprezentowała się w potyczce z wyżej notowanym przeciwnikiem. – LKS 1908 Nędza zagrał tym razem słabsze spotkanie po ciężkich treningach niż w poprzednich sparingach – stwierdził trener Wiesław Bugdoł. Wiedziałem, że po cięższych treningach przyjdzie mecz, w którym zagramy słabiej. Chłopcy czują zmęczenie, to dobry objaw na miesiąc przed rozgrywkami. Bardzo pozytywnie jestem zaskoczony postawą zespołu LKS Studzienna, która jak na B-klasową drużynę pokazała się z dobrej strony – dodał Bugdoł.

 

Pozytywnie mecz ocenia trener LKS Studzienna Janusz Fojcik, który liczy na awans do A klasy.

 

– Sparing uważam za udany, bo przegrać 0:3 z LKS 1908 Nędza to nie wstyd. Dużo trenujemy i musi się to przełożyć na wyniki, które w perspektywie dadzą awans. Wierzę, że awansujemy, chociaż takie same szanse ma pierwsza piątka w tabeli B klasy – powiedział trener LKS Studzienna.

 

– Bardzo prawdopodobne, że kadra 21 zawodników LKS 1908 Nędza, która zagrała w tym meczu będzie grać tym składem w nadchodzących rozgrywkach – powiedział Gerard Przybyła prezes LKS 1908 Nędza.

 

Na najbliższych treningach zawodnicy Nędzy będą pracować nad szybkością. Do rozegrania są jeszcze dwa mecze kontrolne: w niedzielę z IV-ligowym Górnikiem Pszów, a tydzień później z IV-ligową Polonią Marklowice. – W sezonie najgroźniejszymi rywalami do awansu, oprócz lidera Gosława Jedłownik, będą zespoły z pierwszej piątki w tabeli – dodał Wiesław Bugdoł.

Skład LKS 1908 Nędza:
Leszek Zając, Sebastian Łuczak, Artur Tumula, Tomasz Przeliorz, Bernard Paprotny, Michał Oleś, Adrian Cichecki, Rafał Cichecki, Jacek Depta, Tomasz Czerny, Rafał Ochojski, Adam Baron, Szymon Cichecki, Paweł Matochniejczuk, Bronisław Kłosek, Martin Sobeczko.

 

WiZ