Konferencja politechniki i Rafako
Ponad 160 przedstawicieli producentów, biur projektowych, organizacji badawczych i uczelni technicznych, związanych z branżą energetyczną, m.in. Rafako S.A., zastanawiało się wspólnie w Bełchatowie, jak usuwać zanieczyszczenia ze spalin kotłowych.
Konferencja energetyczna, która odbyła się 4 i 5 marca w Słoku k. Bełchatowa, zgromadziła ponad 160 przedstawicieli reprezentujących prawie 90 podmiotów związanych z branżą energetyczną.
Wymagania Unii Europejskiej w zakresie ochrony środowiska stawiają nowe wyzwania dla sektora energetycznego w Polsce. Stąd postanowiono, by tegoroczna konferencja energetyczna w Słoku (organizowana od 7 lat wspólnie przez Rafako S.A. i Politechnikę Śląską z Gliwic) poświęcona była właśnie problemom usuwania zanieczyszczeń pyłowych i gazowych ze spalin kotłowych.
Jak zauważa prezes Południowo-Zachodniej Grupy Energetycznej, dziś w Polsce najwięcej zanieczyszczeń, bo nawet 75 proc., pochodzi z gospodarstw indywidualnych, a nie z przemysłu czy energetyki zawodowej. – Dla przykładu, miasto Bełchatów emituje więcej pyłu niż cała elektrownia, która przecież zasila 1/3 Polski. Wszystko przez niską emisję. Bo w domowych kotłowniach zwykle nie pali się wartościowym paliwem, ale starym gumowcem czy węglem niskiej jakości opałowej. Transport wielokrotnie więcej emituje substancji uznawanych za szkodliwe niż elektrownie, które to zostały napadnięte przez prawo, ale również same się ograniczyły, bo już od kilkunastu lat inwestują w instalacje ochrony środowiska. I tutaj znakomitym przykładem jest znów Bełchatów. Miejscowa elektrownia jako pierwsza w Polsce wprowadziła instalacje odsiarczania spalin, zainwestowała w elektrofiltry. Elektrownia Bełchatów zadbała o środowisko, a mieszkańcy Bełchatowa nie – uważa Jerzy M. Łaskawiec.
Opinie naukowców potwierdza prezes Rafako S.A., które jest największym europejskim producentem nie tylko kotłów dla energetyki zawodowej i przemysłowej, ale i urządzeń ochrony środowiska. – Profil związany z budową instalacji ochrony środowiska rozwinęliśmy kilkanaście lat temu. Właściwie wszystkie szkodliwe emisje, które powstają w wyniku procesów spalania w elektrowniach są przedmiotem naszego zainteresowania. Rafako posiada dla nich wszystkich rozwiązania technologiczne. Wyjątek stanowi tutaj emisja, która podlega od niedawna ograniczeniom, czyli dwutlenek węgla. Ale jesteśmy w trakcie wprowadzenia tej technologii w Rafako – informuje prezes Wiesław Różacki.
Adam Misa