Hat-trick Pawlisza, Rafako wygrywa
Na boiska po przerwie zimowej powrócili piłkarze grający w A klasie podokręgu Racibórz. Już w pierwszej wiosennej kolejce zmierzyły się dwie najlepsze ekipy po rundzie jesiennej – Rafako Racibórz i Czarni Nowa Wieś.
Z przebiegu całego meczu zdecydowanie lepsi okazali się liderujący w tabeli gospodarze z Raciborza, którzy pokonali wicelidera 4:1. Pierwsze minuty wcale nie wskazywały jednoznacznie piłkarzy Rafako, wręcz przeciwnie – pierwsi zaatakowali goście z Nowej Wsi.
Z każdą minutą przewaga podopiecznych Wojciecha Maksymczaka rosła, a dowód ku temu dał Jerzy Halfar, strzelając pierwszego gola w 16. minucie meczu. Do przerwy raciborzanie zdołali zdobyć jeszcze drugiego gola za sprawą Marcina Pawlisza. Tuż po przerwie szansę aby podwyższyć na 3:0 miał Halfar, jednak zmarnował rzut karny. Chwilę później passę strzelecką kontynuował Pawlisz i zdobył swojego drugiego gola. Na 25 minut przed końcem zawodnicy Czarnych zanotowali honorowe trafienie, które wynikało z błędu bramkarza Rafako - Artura Stańka. Wynik końcowy w 87. minucie ustalił Pawlisz, tym samym zaliczając hat-tricka. W drużynie z Nowej Wsi z kluczowych zawodników brakowało Sebastiana Sitka, natomiast w ekipie Rafako zabrakło Tomasza Wojciechowskiego, Romana Gołąbka, Rafała Koczwary oraz Tomasza Wicińskiego.
KS Rafako Racibórz - LKS Czarni Nowa Wieś 4:1 (2:0)
Pawlisz 36., 50., 87., Halfar 16. - Trzcionka 67.
Sędziowali: Adam Nowak, Robert Wala, Mateusz Sowada
Żółte kartki: Łukasz Pikuła (Rafako), Damian Błaszczok, Mirosław Niedziela (dwie), Artur Daszek
Czerwona kartka: Mirosław Niedziela (za dwie żółte)
Pawlisz 36., 50., 87., Halfar 16. - Trzcionka 67.
Sędziowali: Adam Nowak, Robert Wala, Mateusz Sowada
Żółte kartki: Łukasz Pikuła (Rafako), Damian Błaszczok, Mirosław Niedziela (dwie), Artur Daszek
Czerwona kartka: Mirosław Niedziela (za dwie żółte)
Czarni Nowa Wieś: Artur Daszek: Tomasz Sdziebło, Mirosław Niedziela, Szymon Szczyrba, Krzysztof Cieślik, Łukasz Sobeczko, Damian Błaszczok (Bogumił Woźnica), Mateusz Trzcionka (Lucjan Broża), Roman Cieślik, Dariusz Cieślak, Marcin Adam (Paweł Cojg).
Rafako Racibórz: Artur Staniek - Michał Węgrzyn (Michał Góralczyk), Andrzej Kiciak (Wojciech Skopiński), Grzegorz Baran, Łukasz Pikuła, Łukasz Sombrowski (Grzegorz Dancewicz), Sławomir Pytlik, Jerzy Halfar, Marcin Pawlisz, Grzegorz Wojda (Tomasz Zawada), Wojciech Grabiniok.
Powiedzieli po meczu:
Wojciech Maksymczak (Rafako): Widać, że był to pierwszy mecz po zimie i nie było czucia piłki. Założenia taktyczne zostały zrealizowane w sposób zadowalający. Moi zawodnicy zmusili gości do biegania i głównie o to chodziło, żeby przeciwnicy nie mieli sytuacji podbramkowych.
Leszek Mańka (Czarni): Faworytami nie byliśmy. Piłkarze nie realizowali tego, czego oczekiwałem. W drugiej połowie gra wyglądała lepiej niż w pierwszych 45 minutach. Rafako było szybsze. Gratulacje za trzy punkty dla gospodarzy.
(rec)