Gotowi na Buzka
W Raciborzu – Sudole ma się zjawić szef Parlamentu Europejskiego
Procesji w miejskiej dzielnicy towarzyszyć będzie niespotykana dotąd oprawa. Wezmą w niej udział jeźdźcy w historycznych strojach, pojawi się artyleria. Najważniejszą atrakcją tegorocznego objazdu pól ma być obecność przewodniczącego Parlamentu Europejskiego Jerzego Buzka. – Nie zaprosimy do go bryczki tylko posadzimy na koniu – śmieje się Jan Płaczek, jeden z organizatorów sudolskiej procesji. Wierzchowiec ma być biały lub czarny – do wyboru przez jeźdźca. Profesor Buzek będzie miał „obstawę”, w zależności od tego, na którego rumaka się zdecyduje, obok niego pojawi się Płaczek albo jego córka Kinga.
Nowością będzie obecność jeźdźców, przyodzianych w dawne stroje. Z Kokoszyc przybędzie husaria, a z Kędzierzyna Koźla nawet artyleria. – Padła propozycja by zacząć od historycznego pokazu, ale gdyby huknąć z armaty, to koni szukalibyśmy po całym Sudole – śmieje się Alfred Krzyżyk czuwający nad organizacją procesji. Pokaz zaplanowano więc tuż przed wieńczącymi obchód wyścigami na ulicy Topolowej. Będą go podziwiać ci, którzy nie dołączą do głównego nurtu procesji idącej w stronę Bieńkowic.
Po wyścigach, których spikerem będzie tradycyjnie Marian Tchórz, odbędzie się nabożeństwo dziękczynne w miejscowym kościele oraz spotkanie wszystkich „koniorzy” w remizie OSP Sudół.
(m)