Marketing kuleje
RCK szykuje się do zmian.
Po obradach Rady Programowej Raciborskiego Centrum Kultury wiadomo, że instytucja chce wzmocnić działania marketingowe wobec swojej oferty. – RCK to repertuar i kadra. Przyjrzymy się zatrudnionym osobom – zapowiada prezydent Raciborza.
Na posiedzeniu rady – stałego organu doradczego i opiniodawczego instytucji – które odbyło się w tym tygodniu, przedstawiono nowe osoby, które weszły do jej składu. To Aldona Krupa–Gawron – prezes Stowarzyszenia Kultury Ziemi Raciborskiej „Źródło” oraz Halina Misiak – wiceprezes Towarzystwa Miłośników Ziemi Raciborskiej. Zastąpiły w radzie rajców miejskich: Elżbietę Biskup i Roberta Myśliwego, którzy zrezygnowali z zasiadania w gremium. Poza tym Radę Programową Raciborskiego Centrum Kultury tworzą: Krystyna Klimaszewska, Marian Gawliczek, Piotr Klima, Zenon Sochacki i Bolesław Stachow.
– Dyrektor RCK podsumowała pierwszy kwartał i przedstawiła plan pracy na ten rok. Będzie się dużo działo, zaczyna się sezon imprez plenerowych, najbliższa to dwudniowa majówka – relacjonuje wiceprezydent Raciborza Ludmiła Nowacka. Zapowiedziała również „roszady logistyczne”.
– W centrum kultury kuleje marketing. Te działania trzeba wzmocnić. I nie chodzi tu tylko o obecność oferty w lokalnych mediach – twierdzi prezydent Raciborza Mirosław Lenk. Zapowiada „przyjrzenie się niektórym zatrudnionym”. – Są w RCK osoby o zdolnościach kreowania własnego wizerunku. Podpisuję się pod tym, aby swoje umiejętności wykorzystywały z korzyścią dla instytucji, w której pracują – podkreśla prezydent.
Lenk nie ukrywa, że po uruchomieniu obiektu przy ul. Chopina (26 czerwca; na początek operetka „Hrabina Marica”) chce zrezygnować z funkcjonowania Raciborskiego Centrum Informacji przy ulicy Długiej. – Myślimy nad formułą dla tej placówki, ale gdy na dobre zaistnieje powiatowa agencja promocji na Zamku, istnienie takiego punktu nie będzie już tak potrzebne – oznajmia prezydent Raciborza.
(ma.w)