Bank liczy na kopertę
Krzanowicka radna kierująca miejscowym Bankiem Spółdzielczym przypomniała, że przed placówką potrzebna jest koperta do parkowania. Takie są potrzeby placówki, a często wejście do banku jest zastawiane samochodami.
Radna Łucja Basista zwróciła się do goszczącego na sesji kierownika posterunku policji z pytaniem, czy podjął już jakieś działania w sprawie koperty. Ten odparł, że z urzędu nie dotarło do niego żadne pismo na ten temat. Zdziwiona radna spytała o przyczynę opieszałości szefa rady, powołując się na protokół wcześniejszych obrad z ustaleniami radnych. – Nie pisaliśmy, bo nie wiadomo w końcu czy chodzi o kopertę czy też inne rozwiązanie – wyjaśnił Henryk Tumulka. Policja bowiem sugeruje, by na drodze namalować potrójną linię ciągłą i ustawić znak zakazu postoju, co wyeliminuje problem z parkowaniem. Ostatecznego rozstrzygnięcia – czy będzie koperta czy pasy – jeszcze nie podjęto.
Przy okazji o los niepełnosprawnych klientów banku zaniepokoił się radny Marek Burban i zaproponował stworzenie kolejnego miejsca postojowego, właśnie dla nich. – Do takich klientów wychodzi pracownik banku i obsługuje ich na zewnątrz – pośpieszyła z wyjaśnieniem dyrektor placówki.
(ma.w)