W Kuźni uczcili pamięć najważniejszych
W niedzielne deszczowe i smutne popołudnie w Kuźni Raciborskiej odbyły się skromne uroczystości trzech organizacji pozarządowych, które uczciły pamięć ofiar pochłoniętych przez katastrofę prezydenckiego Tupolewa pod Smoleńskiem.
Na spotkanie, zorganizowane przez Komendanta Hufca Ziemi Raciborskiej podharcmistrza Marka Majewskiego przyszło blisko 50 osób. – Jestem mile zaskoczony, tak dużą liczbą zgromadzonych na placu Zwycięstwa, mimo że inicjatywa tego spotkania pojawiła się późnym sobotnim wieczorem – mówi Majewski.
Pod Pomnikiem Zwycięstwa zebrali się harcerze, delegacja Towarzystwa Miłośników Ziemi Raciborskiej, Stowarzyszenie Kobiet Aktywnych „Babiniec” oraz mieszkańcy Kuźni.
Jak powtarzał organizator, była to świetna lekcja historii dla zgromadzonych, a szczególnie dla młodzieży harcerskiej, która licznie stawiła się w niedzielne południe.
Na miejscu odczytana została lista 96 ofiar tragicznego lotu, których uczczono dwoma minutami ciszy przy syrenie pobliskiej Ochotniczej Straży Pożarnej. Na płycie pomnika złożono kwiaty wraz ze zdjęciami zmarłych i zapalono znicze.
– Oddanie hołdu ofiarom jest dla mnie osobistym przeżyciem z tego względu, że wśród ofiar katastrofy był poseł Jerzy Szmajdziński, którego miałem okazję poznać osobiście – mówi wiceprzewodniczący Towarzystwa Miłośników Ziemi Raciborskiej w Kuźni – Bartosz Kozina.
rec