Szukają dziecka
Czy dziecko, którego zwłoki znaleziono w stawie w Cieszynie może pochodzić z Raciborza? – Nie wykluczamy żadnej możliwości, sprawdzamy mieszkanie po mieszkaniu – mówi dzielnicowy Krzysztof Kalinka.
Nigdy dotąd w historii polskiej policji nie przeprowadzano akcji na taką skalę. Śląscy policjanci od kilku tygodni próbują rozwiązać zagadkę chłopca ze stawu. Wiadomo, że zginął od urazu brzucha, wiadomo również, że nikt go nie szuka. Zwłoki małego chłopca znaleziono w piątek 19 marca w Cieszynie. Leżące w stawie hodowlanym na peryferiach miasta ciało dziecka, zauważyli dwaj przechodzący obok chłopcy. O makabrycznym odkryciu powiadomili rodziców, a ci z kolei – policjantów. Wspólnie ze strażakami wyłowiono ze stawu ciało – z wyglądu około 2-letniego chłopczyka. Prokurator nadzorujący czynności zarządził przeprowadzenie sekcji zwłok, której wyniki wskazują na uraz jamy brzusznej, jako przyczynę śmierci. Dodatkowo biegły patolog określił uszkodzenia naskórka na twarzy i nodze, jako rany powstałe już prawdopodobnie po śmierci oraz wiek dziecka na około 2 lata.
Zarówno w polskich, jak i w czeskich policyjnych bazach danych brak jest informacji na temat trwających poszukiwań takiego dziecka. Policyjni eksperci kryminalistyki sporządzają kolejne wizerunki. Po raz pierwszy symulację prawdopodobnego wyglądu chłopca opracowali naukowcy z Uniwersytetu Śląskiego.
Policjanci podejrzewają, że ktoś mógł zabić dziecko a następnie wrzucić jego ciało do stawu. W pierwszej kolejności odwiedzano rodziny, które mają założoną tzw. niebieską kartę a więc dochodziło tam do przemocy. Następnie sprawdzono rodziny pod nadzorem kuratora. To również nie przyniosło efektu. Policjanci postanowili sprawdzić więc wszytkie rodziny na Śląsku które mają małe dzieci w wieku około 2 lat. Policyjna baza wytypował aż 47 tysięcy adresów. Wszystkie są sprawdzane przez dzielnicowych. – W samym tylko Raciborzu mamy do sprawdzenia blisko 600 adresów – mówi mł. aspirant Andrzej Walaszek, dzielnicowy z Raciborza. – Musimy fizycznie zobaczyć dziecko. Jeśli rodzice tłumaczą, że go nie ma, przychodzimy później. Jeśli tłumaczą, że gdzieś wyjechało, prosimy o adres i sprawdzają to policjanci z pozostałej części kraju – mówi policjant.
W ubiegłym roku w raciborskiej komendzie zgłoszono blisko 30 zaginięć. Wszystkie sprawy udało się szybko rozwiązać. – Staramy się reagować natychmiast. W naszej komendzie działa specjalny zespół poszukiwawczy – wyjaśnia nadkomisarz Jakub Ceglarek, zastępca naczelnika Wydziału Kryminalnego KPP w Raciborzu. – Inaczej reagujemy w przypadku osób, które notorycznie oddalają się z miejsca zamieszkania lub placówek wychowawczych a inaczej w przypadku gdy na przykład dziecko nie wróciło ze szkoły. Wiek również nie jest regułą. Prowadzimy poszukiwania zarówno młodych osób, które uciekają z domów jak i starszych, którzy cierpią np. na choroby psychiczne. Przypadek chłopca z Cieszyna jest pierwszą taką sprawą z jaką mieliśmy do czynienia – mówi Ceglarek. Na wyjątkowość akcji zwracają również uwagę specjaliści z fundacji Itaka, którzy nigdy jeszcze nie zdecydowali się na publikowanie zdjęć martwego dziecka. – To pierwszy taki przypadek, kiedy poszukiwana jest tożsamość martwego dziecka i nie można jej ustalić. Mając na uwadze wyjątkowość tej sprawy, sprawdzane są wszystkie możliwości. To setki telefonów, które odbiera policja i nasza fundacja. Akcja informacyjna przynosi efekty. Oprócz tego konkretnego przypadku ludzie raczej nie dzwonią z podejrzeniami, że dziecko sąsiadów mogło zaginąć – mówi Aleksandra Druszczak, psycholog z Fundacji Itaka.
Pomóż policjantom
Rysopis: wiek z wyglądu około 2 lat, wzrost ok. 85 cm, szczupłej budowy ciała, twarz pociągła, czoło wysokie, usta średniej wielkości, cera blada, włosy krótkie proste blond, uszy duże przylegające, nos mały, oczy kol. niebieskiego, uzębienie pełne.
Wszystkie osoby, które mogą mieć w tej sprawie jakiekolwiek informacje, lub wiedzą coś na temat zaginięcia podobnego dziecka, proszone są o kontakt z cieszyńskimi policjantami pod numerem telefonu 33 851-62-55, lub z najbliższą jednostką policji – tel. 997 i 112.
Rysopis: wiek z wyglądu około 2 lat, wzrost ok. 85 cm, szczupłej budowy ciała, twarz pociągła, czoło wysokie, usta średniej wielkości, cera blada, włosy krótkie proste blond, uszy duże przylegające, nos mały, oczy kol. niebieskiego, uzębienie pełne.
Wszystkie osoby, które mogą mieć w tej sprawie jakiekolwiek informacje, lub wiedzą coś na temat zaginięcia podobnego dziecka, proszone są o kontakt z cieszyńskimi policjantami pod numerem telefonu 33 851-62-55, lub z najbliższą jednostką policji – tel. 997 i 112.
Adrian Czarnota, (luk)