Kadra Polski zagra w Raciborzu

24 czerwca w Raciborzu na stadionie OSiR reprezentacja Polski zagra z Bośnią i Hercegowiną w ramach eliminacji do MŚ. Mecz ten może decydować o wygraniu grupy eliminacyjnej i awansie do baraży. Organizacja tego meczu została już oficjalnie przyznana naszemu miastu, a ostateczna decyzja w tej sprawie zapadła w dzisiejszym dniu podczas wizyty specjalnej komisji PZPN, której szef Krzysztof Rola-Wawrzecki wyraził zgodę na rozegranie tych zawodów.

 

 – Jesteśmy bardzo zadowoleni z przebiegu wizytacji na obiekcie – powiedział Krzysztof Rola-Wawrzecki, szef specjalnej komisji PZPN. Praktycznie na dzień dzisiejszy wszystkie pomieszczenia są gotowe na przyjęcie obu reprezentacji, sędziów i delegatów UEFA. Mamy zapewnienia. że będą stworzone odpowiednie warunki pracy dla telewizji i dziennikarzy, którzy będą obsługiwać te zawody. TVP Sport planuje bezpośrednią relację z tego meczu. Jest drobny mankament, jeżeli chodzi o zadaszenie 300 miejsc siedzących. Słyszałem zapewnienie od pani prezydent, że takie zadaszenie zostanie wybudowane. Myślę, że ten mecz spowoduje, że radni i pan prezydent zdecydują się na wybudowanie zadaszenia trwałego na trybunie stadionu – dodał  Krzysztof Rola-Wawrzecki.

 

Szef komisji nie chciał składać deklaracji co do następnych meczów, nawet wyższej rangi. Ponieważ w najbliższej okolicy Raciborza nie ma lotniska, przedstawiciel PZPN wskazał na możliwość skorzystania z lotniska w Ostrawie, ale w takim wypadku potrzebna  jest zgoda reprezentacji gości. Największy mankament stadionu OSiR w Raciborzu to brak krytej trybuny. Ale pozytywnie na to odpowiedziała Ludmiła Nowacka, wiceprezydent Raciborza. Pani wiceprezydent zadeklarowała, że włodarze miasta dołożą wszelkich starań by powstało zadaszenie, póki co o charakterze  tymczasowym. – Mam świadomość, że obiekt jest dobrze przygotowany, ma dobrze przygotowane zaplecze, odnowę biologiczną, szatnie i pomieszczenia dla sędziów. Oprócz wspaniałej płyty i tego zaplecza potrzebne jest zadaszenie części trybun. Koszty tej inwestycji na tę chwilę są za wysokie do udźwignięcia przez nasze miasto. Zamierzamy zbudować zadaszenie tymczasowe, które jest tańsze, ale  będzie umożliwiać rozegranie meczu eliminacyjnego. Jeżeli sukcesy naszych pań będą kontynuowane, to ma sens budowa stałego zadaszenia na stadionie. Jesteśmy przychylni wszystkim imprezom sportowym. Wiemy, że jest to nie tylko promocja miasta, ale także ciekawa oferta dla mieszkańców, którzy  mogą całymi rodzinami przychodzić na takie zawody – dodała Ludmiła Nowacka.  

 

Pomysł rozegrania tego meczu w Raciborzu wyszedł od Roberta Góralczyka, trenera futbolowej reprezentacji Polski kobiet. – Po dobrej organizacji ligi mistrzów kobiet zrodził się pomysł, by jeden z meczów eliminacji do mistrzostw świata rozegrać w Raciborzu. Generalnie o to chodzi w sporcie, by był dla ludzi i jest taka szansa, by kibice się tu pojawili. W Raciborzu piłka nożna kobiet jest w jakimś sensie zaszczepiona, jakby nie było to drużyna mistrzyń Polski pochodzi z Raciborza. Mam nadzieję, że ta publika i ta atmosfera, która byłana lidze mistrzów będzie na meczu reprezentacji, a może jeszcze lepiej. Zwykle tak jest, jak coś się gdzieś udaje to pozostaje to w pamięci. Udał się mecz ligi mistrzyń, który miałem okazję komentować dla telewizji. Jeżeli ten mecz się uda, to będzie można rozegrać inne spotkania reprezentacji kobiet, a może nawet męska reprezentacja tu zagra – powiedział Robert Góralczyk.

 

Współorganizatorem spotkania będzie RTP Unia Racibórz, której prezes klubu Remigiusz Trawiński nie kryje zadowolenia z otrzymania organizacji meczu eliminacyjnego kobiecej reprezentacji.

 

– Na pewno będzie to przedsięwzięcie jakiego do tej pory nie było, ale wydaje mi się ze damy radę to zrobić. Jest dobra wola że strony władz miasta, OSiR-u, PZPN-u i naszego klubu do organizacji tych zawodów. Zakładam że będzie to mecz decydujący o wygraniu grupy i byłoby miło, gdybyśmy w Raciborzu mogli świętować po raz pierwszy awans do baraży w eliminacjach mistrzostw świata – mówi Remigiusz Trawiński.

 

WiZ