Dzieci wiedzą lepiej
Nowe kolorowe place zabaw cieszą oczy mieszkańców. W praktyce jednak to najmłodsi wiedzą najlepiej, które podwórko jest najciekawsze.
W trakcie realizacji raportu okazało się, że estetyka miejsc zabaw to nie wszystko. Bawiące się samodzielnie dzieci wykazują się wyjątkową odpornością na to, co dla dorosłych wydaje się nie do przyjęcia.
Na wielu placach zabaw stare huśtawki czy utłuczone murki piaskownic dalej służą maluchom. Dzieciaki nie znają przepisów budowlanych ani zaleceń Unii Europejskiej. Jeśli karuzela się kręci, to jest zabawa, jeśli zjeżdżalnia nie drze rajtuz to zjeżdżamy. Dorośli pamiętają czasy, gdy większość atrakcji na podwórku była zrobiona w pobliskich warsztatach przez ślusarza złotą rączkę.
Rozumiemy i popieramy starania dzisiejszych służb i zarządców o poprawę stanu placów zabaw. Wiemy, że rodzice najmłodszych smyków biorą pociechy w miejsca gdzie sami czują się dobrze. Przyjrzyjmy się jednak osobliwościom małej architektury, która przyciąga uwagę najmłodszych.
(woj)