Adamowice zlały Bogunice
Przy fatalnych warunkach atmosferycznych – ulewnym deszczu i silnie wiejącym wietrze rozegrano w niedzielę po południu XV kolejkę spotkań w C klasie (grupa II) podokręg Racibórz. W Adamowicach gospodarze zagrali z Bogunicami.
Przed meczem łatwo było wskazać faworyta. Był nim zespół lidera z Adamowic. Drużyna z Bogunic wróciła do rozgrywek w sezonie 2009/2010 po dwuletniej przerwie i po 12 kolejkach zdobyła zaledwie 10 punktów. Mecz rozpoczął się zgodnie z założeniami gospodarzy. Już w drugiej minucie prowadzenie Adamowicom dał Piotr Wojak.
Po dziesięciu minutach było 2:0 po golu Pawła Hajoka. Kompletnie zdezorientowana ekipa z Bogunic w 16. minucie straciła trzecią bramkę, w przeciągu kolejnych pięciu minut czwartą i piątą. Strzelali je kolejno: Paweł Turek, Paweł Hajok i ponownie Turek. Nie minęło pół godziny gry i już było 6:0, a strzelcem bramki był Szymon Teodorowicz. Do przerwy wynik się nie zmienił, a dalsze strzelanie adamowiczanie kontynuowali w drugiej części meczu. Najpierw na 7:0 w 48. minucie podwyższył Tomasz Mularczyk, a kwadrans później, ten sam piłkarz strzelił ósmego gola dla LKS Adamowice. Na ośmiu bramkach się skończyło, ale mógł być wynik nawet dwucyfrowy. Raz na przeszkodzie stanął słupek, a dwa razy poprzeczka.
LKS Adamowice – LKS Bogunice 8:0 (6:0)
Bramki: Piotr Wojak 2., Paweł Hajok 11.,18., Paweł Turek 16., 20., Szymon Teodorowicz 27., Tomasz Mularczyk 48., 64.
Żółta kartka: Bogdan Derkowski (LKS Bogunice)
Sędzia: Krzysztof Miśkowicz
LKS Adamowice: Tomasz Harnasz – Robert Czogała, Tomasz Procek, Piotr Wojak, Mirosław Kierszniak, Karol Rostek, Paweł Turek (62. Karol Frank), Mirosław Achtelik, Paweł Hajok, Tomasz Mularczyk, Szymon Teodorowicz.
LKS Bogunice: Szymon Arendarski (65. Robert Kuśka) – Damian Marcol, Łukasz Duda, Artur Soika (46. Radosław Pawliczek), Zbigniew Bugdol, Damian Bieńczak, Bartosz Mazurek, Bogdan Derkowski (65. Mateusz Osadzin), Darek Oleś, Krzysztof Perenc (46. Adam Jureczko), Jakub Gaweł.
Powiedzieli po meczu:
Mirosław Piela (trener LKS Adamowice): Pogoda była straszna. Bogunice były zdecydowanie słabsze. My chcemy awansować do B klasy i myślę, że nam się to uda. Na dzisiejszy wynik zapracowała cała drużyna, nie było w niej indywidualnego bohatera.
Damian Marcol (trener LKS Bogunice): Pogoda zadecydowała o tym meczu. W naszej grupie Adamowice są najlepszą drużyną i awans jej się należy. Gra była taka jak pogoda.
(kozz)