Film RCK wzruszył do łez
To wyjątkowe przedsięwzięcie Raciborskiego Centrum Kultury. Placówka miejska zleciła realizację filmu, dokumentującego przeżycia Sybiraków.
2 czerwca w sali kameralnej Strzechy odbyła się projekcja dokumentu o Sybirakach. Widownią byli jego bohaterowie i młodzież.
Magistrat z życzliwością traktuje raciborskie środowisko Sybiraków. Pomaga w organizacji rocznic ich zsyłki w głąb Związku Radzieckiego. W tym roku, z uwagi na szczególne obchody powstał pomysł by udokumentować wspomnienia tragicznych momentów życia tych ludzi. Idea zrodziła się w gabinecie zastępcy prezydenta Ludmiły Nowackiej. Zadaniem zajęło się Raciborskie Centrum Kultury, występując w roli producenta filmu. Zrealizowała go RTK. Za scenariusz i reżyserię odpowiadała Lucyna Gadaj, dziennikarka „kablówki”. Na zlecenie urzędników wykonała wcześniej film o szkodliwości „dopalaczy”, który pozamawiały szkoły w całej Polsce. Za kamerą stanął Adrian Szczypiński, którego lokalny dorobek filmowy doceniły władze wybierając go do grona animatorów kultury w ubiegłym roku. Popularny „Adi” także montował ten film.
Dokument o Sybirakach nosi tytuł „Nieludzka ziemia. Historia zesłańców” i trwa ponad 40 minut. Wypełniają go wspomnienia: Ludmiły Wierzbickiej, jej męża Romana, Marii Cycaj, Teresy Pawłowskiej i Ryszarda Bednarczuka. Konsultantem historycznym produkcji był Dariusz Malinowski dyrektor Gimnazjum nr 5.
– Oczy się pociły – przyznał poseł Henryk Siedlaczek oceniając dokument. Ludmiła Nowacka wzruszyła się na spotkaniu w Strzesze, gdzie go wyświetlono. Nie kryjąc łez podziękowała wszystkim zaangażowanym w jego powstanie.
Odbiorcą produkcji RCK ma być młodzież. Gimnazjaliści z piątki byli widzami na oficjalnym pokazie, obraz trafi do pozostałych placówek miejskich.
(ma.w)