Słup dymu nad miastem
5 czerwca, około godziny 18.30 kierowcy jadący ulicą Piaskową zauważyli nad zabudowaniami SGL CARBON kłęby czarnego dymu.
Na miejsce zadysponowano zastępy z JRG Racibórz. Wkrótce okazało się, że pożar jest o wiele poważniejszy niż się początkowo zdawało. Podczas wybuchu w okolicy jednego z pieców doszło do zapalenia się konstrukcji dachu. Ogień szybko objął kilkadziesiąt metrów kwadratowych poszycia. Na miejsce ściągnięto również zastęp OSP Markowice. Strażacy dość szybko opanowali sytuację. Akcję utrudniał trwający proces technologiczny w zakładzie. Technolodzy, mimo gaszenia pożaru, musieli przewietrzać i chłodzić piec. – Spaleniu uległo około 30 metrów kwadratowych poszycia dachowego oraz fragment instalacji elektrycznej. Nie znany w tej chwili strat, nie wiemy również mienie o jakiej wartości udało nam się uratować. To wewnętrzna sprawa zakładu – mówi Stefan Kaptur, dowódca JRG PSP Racibórz. W Akcji uczestniczyło kilkunastu strażaków.
(now)