Zmartwiony Suchym Dokiem
Opozycyjny radny z Studziennej - Roman Wałach (Oblicza) wskazał władzom, że w złym stanie technicznym znajduje się zbiornik małej retencji w dzielnicy. Tzw. Suchy Dok obronił wiosną Studzienną przed zalaniem.
Zabezpieczeniom przeciwpowodziowym Roman Wałach poświęcił swą najnowszą interpelację radnego miejskiego. Wylicza w niej, co należy zrobić przy Suchym Doku, aby mieszkańcy dzielnicy Raciborza mogli spać spokojnie gdy wzrasta zagrożenie powodziowe w mieście. – Trzeba zabezpieczyć wejście na mostek przy zbiorniku; ustawić tabliczki zakazu wchodzenia na ten obiekt; dokonać jego niezbędnych napraw; opracować instrukcję zachowania w sytuacji zagrożenia powodzią adresowaną do mieszkańców dzielnicy; naprawić miernik wody znajdującej się w zbiorniku i na bieżąco dokonywać jego przeglądów – to zalecenia radnego Wałacha, zawarte w jego interpelacji.
Ponadto działacz Oblicz domaga się od prezydenta Raciborza naprawy drogi polnej, w sąsiedztwie Suchego Doku. Wiedzie przez wąwóz na prawo od zbiornika. Została naruszona przez ostatnią wielką wodę i stała się nieprzejezdna dla rolników.
(ma.w)