Ruda wypięknieje jeszcze bardziej
Festyn zorganizowany przez Radę Sołecką odbył się 11 lipca. Organizatorzy przygotowali na tę okazję dużo atrakcji dla dzieci w postaci gier i zabaw, a wodzirejem najmłodszych był klaun. Starsi bawili się na biesiadzie z Piotrem Scholzem i jego przyjaciółmi. Później do zabawy przygrywał zespół Ex aequo. Nabrać sił można było w obficie zaopatrzonym bufecie, gdzie serwowano kawę, kołacz i ciasta a także potrawy z grilla. Prawdziwa gratka czekała też na kibiców piłkarskich, którzy nie musieli wybierać między festynem a finałem mundialu. Dla nich przygotowano telebim, na którym można było śledzić mecz. Nie byłoby to możliwe bez sponsorów – głównie kopalni Ruda i firmy Jerzego Bandurskiego, którym Rada Sołecka serdecznie dziękuje. I wszystko byłoby dobrze, gdyby nie grupka chuliganów, którzy uparli się, aby zepsuć imprezę w Rudzie. Późnym wieczorem, około godz. 23.00, kilku młodych mężczyzn wszczęło bójkę i interweniować musiała policja.
Chuligańskimi wybrykami oburzony jest sołtys Jan Stanek. – Tak się przygotowywaliśmy do tego festynu, tyle pracy w to włożyliśmy – mówi. I rzeczywiście, już przy samym wjeździe do wsi widać jakie zaszły tu zmiany. Odnowiony został liczący sobie kilkadziesiąt lat krzyż z figurą Chrystusa, który oszlifowano a następnie został na nowo pomalowany przez Leona Stanka z Siedlisk. Na krzyżu pojawiła się też kapliczka z wizerunkiem Matki Boskiej. Na krótko przed festynem udało się też, w miejscu byłego zbiornika przeciwpowodziowego, zrobić mały park. Obecnie jest on już prawie na ukończeniu. Posiano tu trawę, położono płytki chodnikowe, pojawiły się również drzewka ozdobne i drewniane ławki. To nie wszystko. – Chcemy jeszcze zrobić klomb od strony przystanku, a wzdłuż rzeki Młynówki posadzić krzewy, najlepiej tuje, ale dopiero jak się pogoda zmieni i nie będzie tak gorąco – zapowiada sołtys Jan Stanek.
(e.Ż)