Osierocił małe dziecko
Nie udało się uratować 24-letniego mężczyzny, który spadł z dachu budynku przy ulicy Ogrodowej w Tworkowie.
Raciborska prokuratura, inspektor nadzoru budowlanego i inspekcja pracy badają okoliczności wypadku, do którego doszło 13 sierpnia przy ulicy Ogrodowej w Tworkowie. Podczas prac dekarskich z dachu jednopiętrowego budynku spadł 24-letni mężczyzna.
Pracownik w stanie ciężkim został przewieziony do raciborskiego szpitala. Obrażenia okazały się na tyle poważne, że młodego dekarza nie udało się uratować. Zmarł 17 sierpnia. Równocześnie rozpoczęto kolejne kontrole na terenie budowy, gdzie doszło do śmiertelnego wypadku. Pracami zajmowała się firma dekarska z Krzyżanowic. Jak się dowiedzieliśmy od jej szefa, do tragicznego w skutkach upadku doszło zaraz po rozpoczęciu prac. 24-latek był na dachu zaledwie chwilę. Przygotowywał swoje miejsce pracy i nie zdążył się przypiąć linką. Do szpitala trafił z poważnym urazem czaszki. Zostawił żonę i kilkumiesięczne dziecko.
(now)