Oferta nie do przyjęcia
W finansach szpitala nic nowego. NFZ nadal płaci tylko za część tzw. nadwykonań i lecznica „kredytuje” fundusz.
– Udało się pozyskać od NFZ dodatkowe 300 tys. zł na oddział geriatryczny, a nowy kontrakt będzie tu opiewał na 1,5 mln zł – poinformował radnych powiatu dyrektor Szpitala Rejonowego w Raciborzu Ryszard Rudnik.
Na Gamowskiej właśnie przymierzają się do kontraktowania usług na przyszły rok. NFZ weźmie pod uwagę pierwsze półrocze 2010 roku przy konstruowaniu nowego kontraktu dla Raciborza. Dyrekcja „zamknęła” już z NFZ ten okres. Fundusz proponował aby rozliczenie przeprowadzić dopiero na koniec roku, a w zamian oferowała tzw. zwiększenie wartości finansowania świadczeń. – Nie zgodziłem się i mamy półrocze już zamknięte. To korzystne dlaszpitala – stwierdził dyrektor Rudnik przed radnymi komisji zdrowia.
Na wrześniowym posiedzeniu szef lecznicy przypomniał, że na Gamowskiej „zrobiono nadwykonań na kwotę 2,5 mln zł”. – To świadczenia ratujące życie, z czego fundusz uznał nam 1,3 mln zł – przekazał. Za sam sierpień, w skali całego szpitala, nadwykonań jest na kwotę 600 tys. zł. – Pacjentów mamy dużo i przyjmujemy wciąż tak jak w trybie nagłym – mówił Rudnik.
Kraj obiegła wieść, że NFZ dostał pieniądze z budżetu państwa. Jednaknie przekazuje ich szpitalom. – Trzyma je i pewnie da na koniec roku, tak by za pół ceny kontraktować – przypuszcza dyrektor.
W przychodniach specjalistycznych chorzy są zapisani w kolejkach już do końca roku. Dyrekcja stara się teraz o więcej pieniędzy dla poradni proluksacyjnej, gdzie badane są bioderka niemowląt.
(ma.w)