XI Oktoberfest w Szymocicach
Kolejny raz na imprezie pojawiły się rzesze uczestników. Czekała na nich duża dawka dobrego humoru, piwa i śląskiej muzyki.
24 i 25 września odbył się po raz kolejny Oktoberfest, na który przyjechali wszyscy smakosze piwa i miłośnicy dobrej zabawy.
Aby poczuć namiastkę tego specyficzny klimatu panującego na tradycyjnych dożynkach chmielowych, organizowanych w stolicy Bawarii od 1810 r., nie musieli składać wizyty naszym zachodnim sąsiadom. Impreza wzorowana na niemieckim święcie piwa odbyła się w ośrodku wypoczynkowym Aqua Brax w Szymocicach. Platon powiedział: „Ten kto wymyślił piwo był mędrcem”. A tego złotego trunku na festynie nie brakowało. Organizatorzy zadbali o strawę dla duszy i ciała. W sobotę o godz. 16.30 w dobry nastrój wprowadził gości kabaret To Nie My. – Jesteśmy tu po raz pierwszy, ale bardzo nam się podoba. Ludzie reagują żywo, sympatycznie, a to jest dla nas przecież najważniejsze – mówią. Zaraz po nich na scenie zaprezentował się kabaret Masztalscy i zagrał zespół Duo Fenix. Został również ogłoszony konkurs na najbardziej rozbawiony stolik, co było dodatkową motywacją do uczestnictwa we wspólnej zabawie. Impreza trwała do późnych godzin wieczornych, a gośćmi byli nie tylko mieszkańcy powiatu raciborskiego. – Przyjechałem tutaj specjalnie na zaproszenie mojego kolegi, który zapewniał, że będzie dobra zabawa. Jest dużo piwa, dobrego jedzenia i muzyki, są piękne dziewczyny i bardzo otwarci ludzie – mówi Marek Dubiel z Sopotu. – Wszyscy doskonale się bawią, dlatego bardzo mi się tutaj podoba – dodaje. Dwudniową imprezę poprowadzili Piotr Scholz i Gracjan Humeniuk. Wystąpili m.in. Mirek Szołtysek i Wesołe Trio, Darek Nowicki z grupą ABC, Mirek Jędrowski z zespołem oraz B.E.A.R.
(gosia)