Pierwsze punkty

W meczu II ligi siatkówki kobiet, rozegranym 2 października,  GS UKS Krzanowice wygrał z beniaminkiem tych rozgrywek  MCKiS Jaworzno 3:0 i zainkasował pierwsze punkty w nowym sezonie. Tydzień temu na inaugurację ligi siatkarki z Krzanowic przegrały po własnych błędach z SPS AZS Politechnika Częstochowa 1:3 (21:25, 25:21, 25:13, 25:22). Tym razem drużyna  z Krzanowic gładko pokonała swoje rywalki, mając przewagę w każdym elemencie gry siatkarskiego rzemiosła. Pierwszy punkt w nowym sezonie na własnym parkiecie zdobyła Barbara Otlik, która skutecznie skończyła atak. W miarę wyrównany mecz był do stanu 11:9 i 15:14 dla gospodyń  spotkania, później Krzanowice zyskały kilka punktów przewagi i nie oddały już prowadzenia. Ostatecznie gospodynie po ładnej kiwce Klaudii Nagler wygrały pierwszego seta 25:21. Od początku drugiego seta prowadzenie objęły siatkarki z Krzanowic, tocząc wyrównany bój do stanu 11:8, od tego momentu odjechały przyjezdnym na 6 oczek. Przy serwach  Klaudii Nagler powiększyły przewagę do 9 punktów. Piłka setowa była dziełem Barbary Otlik, która zdobyła ostatni punkt obijając blok przeciwniczek. W trzecim, najbardziej zaciętym secie, wyrównana walka trwała do stanu 18:17, później dało o sobie znać doświadczenie gospodyń, które lepiej wytrzymały presję w końcówce trzeciego seta. Ostatni punkt w tym spotkaniu zdobyła  Klaudia Nagler, obijając blok drużyny z  Jaworzna i ustaliła wynik meczu na 25:20.

 

 

GS UKS Krzanowice: Magdalena Sławik (5pkt.), Barbara Otlik (14), Magdalena Bahryj (5), Aleksandra Baron (8), Klaudia Nagler (12), Weronika Sławik (6), Karolina Daniszewska – libero oraz Magdalena Śmieja, Agnieszka Breitschedel, Sylwia Balcer, Małgorzata Łyczko, Karolina Wittek.

 

Barbara Otlik, MVP spotkania – Do meczu przystąpiłyśmy bardzo zdenerwowane, bo miałyśmy w pamięci przegrany mecz w Częstochowie. Powalczyłyśmy w tym spotkaniu i zagrałyśmy agresywnie na siatce, gdzie kończyłyśmy prawie wszystkie akcje. w naszej grze poprawiło się 3 przyjęcie, rozgrywająca dzieliła równo piłki po skrzydłach i całkiem nieźle wychodziły ataki na  środku siatki. Nie spodziewałam się, że zostanę najlepszą zawodniczką spotkania.

 

Tomasz Kuziak, trener GS UKS Krzanowice – Po fatalnej porażce w Częstochowie miałem obawy o dzisiejsze spotkanie, bo zagraliśmy słaby mecz na inaugurację ligi. Według dzisiejszych statystyk, mieliśmy mało błędów własnych i co najważniejsze, dziewczyny grały równo w całym spotkaniu. Mieliśmy bardzo dobrą zagrywkę i nie traciliśmy punktów seriami. Chciałbym w imieniu zarząd klubu podziękować wszystkim ofiarodawcom, którzy wsparli nas finansowo przekazując 1% swoich podatków na GS UKS Krzanowice.

 

Mariusz Łoziński, trener MCKiS Jaworzno – Drużyna zagrała pierwszy mecz w drugiej lidze. Krzanowice grają już drugi rok i mają wzmocniony skład. Mam zastrzeżenia do odbioru piłki. Przeciwnik był w naszym zasięgu, ale nie kończyliśmy ataków. Zasłużona wygrana UKS Krzanowice.

 

(WiZ)