Błędy zadecydowały o porażce
Najlepiej punktującą zawodniczką w drużynie UKS Krzanowice była Aleksandra Baron z 12 punktami na koncie.
W spotkaniu drugiej ligi siatkówki kobiet rozgrywanym 23 października w Opolu GS UKS Krzanowice przegrała z miejscowym SMS 2 LO Opole 3:0. Drużyna UKS Krzanowice po trzech zwycięstwach jechała do Opola w roli faworyta, ponieważ w dwóch sparingach rozegranych przed sezonem wygrała po 3:0. Niestety rzeczywistość okazała się bardzo brutalna, bo krzanowiczanki po wyrównującym i dobrym spotkaniu stojącym na wysokim poziomie poniosły drugą porażkę w sezonie. – Początek meczu był bardzo obiecujący, bo drużyna z Krzanowic prowadziła 3-4 punktami, ale w miarę upływu czasu gospodynie odrabiały punkt po punkcie, by w końcówce wygrać do 25:23 – relacjonuje spotkanie Tomasz Kuziak, trener UKS Krzanowice. Set drugi i trzeci był bliźniaczo podobny, ponieważ do piętnastego punktu toczyła się walka punkt za punkt, a później gospodynie wygrywały końcówki setów. Po wielu długich wymianach, których było podczas meczu sporo, to właśnie opolanki szczęśliwie wychodziły z nich zwycięsko, co zadecydowało o końcowym rezultacie spotkania. Wpływ na grę opolanek miał fakt, iż na meczu pojawił się wieloletni trener kadry Polski Kobiet Andrzej Niemczyk, który kibicował drużynie gospodarzy.
SMS 2 LO Opole – GS UKS Krzanowice 3:0 (25:23, 25:17, 25:17)
GS UKS Krzanowice: Magdalena Sławik (1 pkt.), Barbara Otlik (10), Magdalena Bahryj (5), Aleksandra Baron (12), Klaudia Nagler (7), Weronika Sławik (4), Karolina Daniszewska – libero oraz Agnieszka Breitschedel (1), Magdalena Śmieja, Justyna Hońca, Karolina Wittek, Sylwia Balcer.
Tomasz Kuziak, trener UKS Krzanowice – Nasza dobra passa niestety została zakończona w Opolu. Przegraliśmy po wyrównanej walce, dziewczyny zagrały naprawdę dobre spotkanie, ale siatkarki z Opola w tym dniu były poza naszym zasięgiem. W meczu zrobiliśmy 33 błędy własne, a przeciwnik 14. Spotkanie stało na dobrym wysokim poziomie, w którym końcówki wygrywały nasze rywalki. Nasza zagrywka nie sprawiała trudności przeciwniczkom, które odbierały w punkt i mogły bez problemu rozgrywać piłki.
Magdalena Bahryj, środkowa UKS Krzanowice – Z naszej strony mecz nie wyglądał najgorzej. Przed sezonem grałyśmy z SMS 2 LO Opole dwa sparingi, które wygrałyśmy, może dlatego zlekceważyłyśmy przeciwniczki. Nasza zagrywka nie sprawiała trudności przeciwniczkom, które grały bardzo dobrze w odbiorze. Nie kończyłyśmy ataków i przegrywałyśmy długie wymiany, w których siatkarki z Opola miały dużo szczęścia.
WiZ