Trzeba obudzić w sobie chęć pomocy
– Pomaganie innym stało się niemodne. My chcemy to zmienić – przekonują koordynatorzy projektu „Wolontariat – bank dobrych serc”.
Liderem projektu jest Stowarzyszenie Kobiet Aktywnych Babiniec z Kuźni Raciborskiej, a partnerują mu urzędy gmin Kuźnia i Nędza. Koordynatorzy projektu chcą stworzyć centrum wolontariatu w Kuźni oraz klub wolontariatu w Nędzy. Przedtem muszą zebrać 180 wolontariuszy z gminy Kuźnia i 60 z gminy Nędza. W ich pozyskaniu mają pomóc akcje w szkołach a także dwie konferencje, które odbyły się w połowie listopada. – Do końca roku chcemy zbudować bazę danych wolontariuszy. Każda zainteresowana osoba dostaje ankietę, w której określa ile czasu chce poświęcić, jakie prace chce wykonywać, jakie problemy są jej bliskie – mówi Celina Nowakowska, prezes Babińca. Na podstawie ankiety powstanie strategia problemów w gminach i wg tego organizowane będą szkolenia wolontariuszy.
Anetta Płachciak, koordynatorka przedsięwzięcia, jest zdania, że idea wolontariatu powoli zanika. – Kiedyś były akcje typu Niewidzialna Ręka, dzieci były angażowane przez dorosłych. Teraz każdy zamyka się w swoim domu. Chcemy to zmienić i pokazać młodym ludziom, że warto pomagać i nie ma się czego wstydzić, że wolontariat jest oznaką męstwa, odwagi – przekonuje Anetta Płachciak. Dodaje, że w przedsięwzięcie może się zaangażować każdy, bez względu na wiek. – Trzeba obudzić w sobie chęć pomocy. Każdy z nas w pewnym momencie życia może sam tej pomocy potrzebować – dodaje. Każdy kto chciałby wziąć udział w przedsięwzięciu, może się zgłosić do biura przy ul. Świerczewskiego 2 (osiedle, za Unikatem) od poniedziałku do czwartku w godz. 8.00-12.00, piątek w godz. 16.00-19.00. Dodatkowe informacje i ankietę można również znaleźć na stronie internetowej ska-babiniec.com, kontakt telefoniczny 663753988.
(e.Ż)