O kompleksie Raciborszczyzny
– Racibórz ma pewien problem, z zupełnie nieuzasadnionych powodów zamykamy się w sobie. Mamy co pokazać i czym się pochwalić. Jednak nasi samorządowcy najwidoczniej mają swojego rodzaju kompleks – mówi Gabriela Lenartowicz, prezes Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Katowicach.
Bieżące wybory samorządowe to szansa na lepszą współpracę całego powiatu. Powiat powinien współpracować z miastem, miasto z powiatem a powiat z gminami. Zdaniem prezes WFOŚiGW, lokalni politycy zbyt często skupiają się na konkurowaniu ze sobą tracąc szanse na rozwój Raciborszczyzny. – Współpraca z lokalnymi liderami, czy to na szczeblu lokalnym czy wojewódzkim, daje zawsze pozytywny efekt. Wychodzimy poza nasze wąskie podwórko korzystając z tego na wielu płaszczyznach. Jedną z nich jest niewątpliwie promocja – mówi prezes. Jednym z przykładów dobrej współpracy ponad podziałami jest Zamek Piastowski w Raciborzu. – Nie jest tajemnicą, że walczyłam o niego będąc jeszcze pracownikiem urzędu miasta. Mimo skonfliktowanego wówczas Miasta z Powiatem udało się nawiązać współpracę i rozpocząć coś dobrego. Stworzyliśmy projekt rewitalizacji dla źródeł dofinansowania tej inwestycji. Zamek jest dla mnie symbolem wyjścia poza to poczucie prowincjonalizmu Raciborza. Chciałabym aby zgodnie z projektem na zamku powstało transgraniczne centrum kulturowe, emanujące tymi dobrami kulturowymi na zewnątrz i promujące Raciborszczyznę – dodaje Gabriela Lenartowicz.
(eco)