Multimedalista w tenisie
W 13 Halowych Mistrzostwach Polski Lekarzy w tenisie ziemnym, które odbyły się 13 i 14 listopada w Pabianicach Stanisław Kaczmarski zdobył kolejne dwa tytuły mistrzowskie. Pierwszy złoty medal wywalczył w grze pojedynczej w kategorii 70+. Drugie złoto zdobył w grze deblowej z Józefem Safianem z Zielonej Góry.
Przygoda z tenisem Stanisława Kaczmarskiego rozpoczęła się na początku lat 60-tych. Do Raciborza przyjechał w 1963 roku, dwa lata później został pierwszym mistrzem naszego miasta w tenisie ziemnym. W latach 70-tych i na początku lat 80-tych odnosił sukcesy w zawodach regionalnych, mistrzostwach Raciborza, mistrzostwach Śląska i turniejach o zasięgu ogólnopolskim. Od 1987 roku starował w mistrzostwach Polski, oraz międzynarodowych turniejach weteranów. – Początkowo oswajałem się z walką z mistrzami, nabierałem rutyny i doskonaliłem technikę i taktykę gry. Sama waleczność nie starczyła by grać w finałach, a zawody kończyłem na półfinałach – opowiadał Stanisław Kaczmarski, wielokrotny mistrz polski lekarzy w tenisie ziemnym. – W 1991 roku w Olsztynie odbyły się pierwsze Mistrzostwa Polski Lekarzy w tenisie ziemnym, w których zdobyłem tytuł mistrzowski w kategorii 55+. W tych zawodach w różnych kategoriach wiekowych zdobywałem i zdobywam tytuły mistrza Polski – dodaje Stanisław Kaczmarski. W zawodach weteranów największe sukcesy odnosił na początku lat 90 tych. W 1993 roku w Sopocie w grze pojedynczej zdobył tytuł Międzynarodowego Mistrza Polski Weteranów. Na mistrzostwach Polski w Drzonkowie wygrał kategorię 60+ i grę podwójną w kategorii 55+ oraz był trzeci w kategorii 55+. W 2005 roku w Gdyni zdobył tytuł mistrza i wicemistrza świata lekarzy. – W półfinale singla stoczyłem zażarty wygrany trzygodzinny pojedynek z byłym reprezentantem Słowacji w setach 7:6, 4:6, 6:0. Z powodzeniem dwukrotnie grałem w międzynarodowym turnieju International WCT TRAVELOPEN w Sierosławiu pod Poznaniem, gdzie startowali byli reprezentanci krajów. W tych zawodach uczestniczył wielokrotny reprezentant Polski Wojciech Fibak, z którym przegrałem mecz o samochód osobowy „maluch 126p” – wspomina Kaczmarski. W Bielsku organizowany jest turniej debli stuletnich, w którym podczas debiutu w 2006 roku Stanisław Kaczmarski z Jarosławem Chodenko zwyciężyli w finale 7:6, 7:6. – Od pewnego czasu gram coraz mniej z powodu kontuzji i podeszłego wieku. Mam już 78 lat i rywalizacja w zawodach tenisa ziemnego z młodszymi ode mnie jest coraz trudniejsza. – puentuje Stanisław Kaczmarski.
WiZ